Bałagan w domu niszczy związki? Są badania
12.04.2018 11:07, aktual.: 12.04.2018 11:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli twoje życie miłosne chyli się ostatnio ku upadkowi, może to oznaczać nie tylko zdradę, oziębłość czy stres. Przyczyna może być znacznie bardziej prozaiczna – panujący w domu rozgardiasz. Albo wręcz pobojowisko.
Znane porzekadło głosi, że "bałagan na biurku, to bałagan w głowie". I choć na usta aż ciśnie się pytanie o czym, w takim razie, świadczy puste biurko, to powstaje coraz więcej badań, z których jasno wynika, że nie jest to pusty komunał.
Według psycholożki behawioralnej i trenerki relacji Jo Hemmings, niechlujny wygląd mieszkania może prowadzić wręcz do depresji i niskiego poczucia własnej wartości. Nietrudno zgadnąć, że przekłada się to na relacje rodzinne czy międzyludzkie w ogóle.
Zobacz także
Dlatego bałagan szczególnie przeszkadza w obszarach, w których spędzamy czas z bliskimi, czyli na ogół w sypialni i salonie. "Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Kalifornijskim w UCLA pokazały, że nawet usunięty z pola widzenia bałagan (czyli np. wrzucenie przedmiotów do szafy) ma głęboki wpływ na nasz nastrój i poczucie własnej wartości" – wyjaśniła Hemmings w rozmowie z "Daily Mail".
Naukowcy z Uniwersytetu Princeton wykazali, że nadmiar bałaganu i niezorganizowany salon walczą o naszą uwagę, co powoduje zmniejszenie koncentracji i zwiększony stres. Potwierdzili to w 2012 r. badacze z Centrum UCLA, którzy zaobserwowali związek między bałaganem a emocjami, a efekty swojej pracy przedstawili w książce "Życie w domu w XXI wieku". Stwierdzili wówczas, że u kobiet mieszkających w domach o dużej gęstości przedmiotów pojawia się bardzo wysoki poziom kortyzolu. Mężczyźni nie są tak podatni na bałagan – ich hormon stresu w takiej sytuacji osiąga niższy poziom niż u kobiet, choć wyższy niż w uporządkowanej przestrzeni.
Okazuje się, że kobiety stają się zaniepokojone, nawet kiedy naczynia gromadzą się w zlewie. To nie przypadek - przyzwyczajenia kulturowe i mass media kojarzą bowiem porządek z szczęśliwą i odnoszącą sukcesy rodziną. A to rodzi presję, często nawet nieuświadomioną.
Chyba czas posprzątać.