Basen zamiast siłowni
To, co niemożliwe na lądzie, przychodzi nam bez trudu i z przyjemnością w wodzie. Ciało nabiera jędrności, a mięśnie sprężystości.
21.09.2005 | aktual.: 29.05.2010 19:43
Pływające ciało podlega siłom wyporu, które sprawiają, że czujemy się pozbawione ciężaru. Jednocześnie woda jest kilkaset razy gęstsza niż powietrze, więc stawia opór naszym ruchom. Wystarczy, że zanurzymy się po szyję i wszystkie mięśnie natychmiast zaczynają pracować. *Taka mimowolna gimnastyka przynosi organizmowi ogromne korzyści, zwłaszcza że w przeciwieństwie do treningu na siłowni nie tylko nie obciąża stawów, ale wręcz zmniejsza ryzyko powstania jakiegokolwiek urazu. Dlatego *pływanie jest dobre dla każdego, niezależnie od wieku i kondycji fizycznej. Rozwija wytrzymałość mięśni, ogólną sprawność i wydolność fizyczną organizmu oraz doskonale wpływa na urodę.Ciśnienie hydrostatyczne działa na nasze ciało jak masaż limfatyczny. W masowanym ciele lepiej krążą krew i limfa, więc szybciej usuwane są z niego toksyny, główni sprawcy cellulitu.
Czy pani umie pływać? *Na naukę nigdy nie jest za późno. Największym wrogiem pływania jest strach, zacznij więc od oswojenia się z wodą w domowej wannie. Tu w spokoju można nauczyć się wydychania powietrza pod wodą. Potem lepiej ćwiczyć pod kierunkiem instruktora. *W telegraficznym skrócie pływanie polega na tym, by ruchy nóg i ramion (sprawiające, że poruszamy się do przodu) połączyć z umiejętnością utrzymania się na wodzie. Nie zapominaj, że podobnie jak biegacz odpycha się od podłoża, Ty musisz wykorzystać do tego celu opór wody. Nie głaszcz wody rękami, lecz tak układaj ciało, by zagarnąć jej jak najwięcej i przepchnąć pod siebie.
Aqua-aerobik to przede wszystkim świetna zabawa
By się nią cieszyć, nie musisz umieć pływać. Wystarczy, że mając twardy grunt pod stopami, zanurzysz się do ramion w wodzie. Podczas gimnastyki, choć mięśnie będą pracowały bardzo intensywnie, wcale się nie zmęczysz i nie spocisz. Uwaga! Każde ćwiczenie powtarzaj 5 razy, odpowiednio zmieniając rękę lub nogę.
*Wystarczy jeden miesiąc Luiza Bałdowska, wielokrotna mistrzyni Polski w pływaniu: *Świetnie rozumiem strach przed pływaniem, bo byłam dzieckiem, które panicznie bało się wody. W szkole podstawowej trafiłam jednak do klasy sportowej i nie miałam wyjścia. Musiałam przełamać barierę. Kiedy już opanowałam podstawowe ruchy, pływanie stało się moją wielką pasją. Moja figura jest najlepszym dowodem na to, że zawodowe pływaczki nie są monstrualnie umięśnione. Woda wspaniale działa na ciało, ujędrnia je. Czy dla kobiety może istnieć lepsza zachęta do uprawiania tego sportu? Moda na zdrowy tryb życia i dostępność nowoczesnych obiektów sprawiają, że coraz więcej osób dorosłych uczy się pływać. Ja zaś wiem z doświadczenia, że przy odrobinie samozaparcia można nauczyć się pływać w ciągu miesiąca.
*Akcesoria Strój do pływania *Kupując kostium, weź pod uwagę, że wiele materiałów pod wpływem wody się rozciąga. Strój powinien być odrobinę za ciasny.
*Czepek *Najlepsze są te z silikonu, są bardziej rozciągliwe, świetnie dopasowują się do kształtu głowy i, co ważne, nie wyrywają włosów.
*Okulary *Przed zakupem wykonaj prosty test: przyłóż okular do oka i lekko przyciśnij. Dobre dla ciebie okulary powinny trzymać się same bez zakładania gumki.
Katarzyna Gryniewicz