Blisko ludziBerlusconi: nikt nie zmusi mnie do zmiany stylu życia

Berlusconi: nikt nie zmusi mnie do zmiany stylu życia

Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył w piątek, że nikt nie zmusi go do
zmiany stylu życia. Tak zareagował na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu UE w Brukseli na
prasowe artykuły o frywolnych przyjęciach w jego domu.

Berlusconi: nikt nie zmusi mnie do zmiany stylu życia
Źródło zdjęć: © ONS.pl

29.10.2010 15:52

Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył w piątek, że nikt nie zmusi go do zmiany stylu życia. Tak zareagował na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu UE w Brukseli na prasowe artykuły o frywolnych przyjęciach w jego domu. Prasa ujawniła, że wśród wielu młodych kobiet uczestniczących w imprezach była nieletnia Marokanka. Ta marząca o medialnej karierze tancerka znana jest jako Ruby.

"Jestem dumny z mojego stylu życia. Prowadzę życie straszne, mam nieludzkie godziny pracy"- mówił 74-letni premier dziennikarzom. "Jestem osobą lubiącą zabawę, kocham życie i kocham kobiety" - dodał.

"Od czasu do czasu czuję potrzebę odprężającego wieczoru jako mentalnej terapii, by oczyścić mózg ze wszystkich trosk. Nikt nie zmusi mnie do zmiany w moim wieku stylu życia, z którego jestem dumny"- oznajmił Berlusconi.

Odnosząc się do opublikowanych w ostatnich dniach prasowych rewelacji o przyjęciach, odbywających się w jego rezydencji w Arcore pod Mediolanem, premier zauważył: "Tego, co dzieje się w moim domu, nie muszę wyjaśniać, bo do mnie przychodzą tylko osoby, które się dobrze zachowują".

Centrolewicowa opozycja domaga się natomiast wyjaśnień innego wątku tzw. sprawy Ruby. Według gazet, 17-latka trafiła na posterunek policji pod zarzutem okradzenia koleżanki. Jednak po telefonie z Kancelarii Premiera została zwolniona bez ponoszenia konsekwencji. Berlusconi potwierdził na konferencji w Brukseli, że podjęto starania w sprawie nieletniej, ale po to, by - jak wyjaśnił - załatwić opiekę prawną nad nią jako nieletnią.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)