Żyją w białym małżeństwie. Problem zaczyna się w konkretnym momencie
Zdarza się, że od wielu lat nie uprawiają seksu. Niektórzy wówczas decydują się skorzystać z pomocy seksuologa, który stara znaleźć się przyczynę tego problemu. Okazuje się, że istnieje wiele powodów, przez które żyjemy w tzw. białym małżeństwie.
Białe małżeństwa na pierwszy rzut oka zdają się wieść całkiem normalne życie. Wyróżnia je jedynie fakt, że nie uprawiają oni ze sobą seksu. Psychoterapeuta i seksuolog Andrzej Gryżewski w rozmowie z Onetem zdradził, dlaczego pary te rezygnują z kontaktów seksualnych.
Seksuolog o białych małżeństwach
Bywa, że są ze sobą od wielu lat. Choć na początku doskonale czuli się ze sobą w łóżku, nagle coś się zmieniło. Niestety z czasem coraz trudniej było im zainicjować kontakt seksualny ze swoją drugą połówką, aż w końcu przestało do niego dochodzić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Banasiuk o swoich przełomowych rolach, kulisach nagrywania scen seksu i związku z Magdą Boczarską [CAŁY WYWIAD]
Andrzej Gryżewski nie ukrywa, że pary często przestają ze sobą współżyć przez zbyt wygórowane oczekiwania.
"Jeśli raz, drugi, trzeci coś w sypialni nie wyjdzie, ludzie są gotowi przestać uprawiać seks w obawie, że… No, właśnie że co? Że najedzą się wstydu, wyjdzie na to, że to im bardziej zależy niż tej drugiej stronie, że nie spełniają standardów z pornografii".
Psycholog przyznał, że każda ze stron może mieć swoją własną wersję dotyczącą tego, dlaczego przestali się ze sobą kochać. Zdarza się, że ma to związek z brakiem komunikacji między partnerami.
"(...) żyją w celibacie, udając, że nie zależy im na seksie, chociaż bardzo im zależy. Problem zaczyna się najczęściej, kiedy po kilku, kilkunastu latach nieuprawiania seksu (minimum to jest zawsze kilkanaście miesięcy) nagle się okazuje, że druga strona ma jakieś życie seksualne".
Trzeba próbować
Andrzej Gryżewski wyznał, że w przypadku białych małżeństw, ogromny wpływ na ich życie erotyczne ma czas. Wraz z jego upływem coraz trudniej będzie partnerom poradzić sobie z tym problemem.
"Im dłuższa przerwa w uprawianiu seksu, tym większy strach przed pójściem do łóżka. Jeżeli inicjuje się go raz na cztery miesiące — nie oczekujmy fajerwerków w łóżku" - zaznaczył seksuolog.
Zdaniem specjalisty "nieużywanie seksu prędzej czy później da o sobie znać".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
