Bierzesz ślub latem? Najwyższy czas wybrać sukienkę!
Kupiona przez internet, szyta u projektanta albo zamawiana w salonie sukni ślubnych. Niezależnie od tego, jaką suknię ślubną wybierasz, powinnaś przygotować się na długotrwały proces przymiarek. W końcu za mąż wychodzi się tylko raz (oby!).
28.01.2016 | aktual.: 18.02.2016 13:19
Kupiona przez internet, szyta u projektanta albo zamawiana w salonie sukni ślubnych. Niezależnie od tego, jaką suknię ślubną wybierasz, powinnaś przygotować się na długotrwały proces przymiarek. W końcu za mąż wychodzi się tylko raz (oby!).
Moją suknię ślubną znalazłam w outlecie jednego z największych domów mody. Była krótka, bogato zdobiona, w odcieniu pudrowego różu. Na co dzień ubieram się w sieciówkach, ale stwierdziłam, że jako maniaczka mody, choć raz w życiu muszę mieć kreację z wybiegu. Do kupowania wielkiej mody za niewielką cenę namawiam też moje przyjaciółki. W sklepach internetowych TheOutnet.com albo na wyprzedażach w Net-a-porter.com czy MyTheresa.com można znaleźć koktajlowe kreacje, które świetnie sprawdzą się na ślub cywilny, taniej o 50 proc. niż w butikach.
Warto pamiętać, że sukienkę zawsze można odesłać za darmo, więc nie powinien stanowić przeszkody lęk o to, że sukienka nie będzie idealnie pasować. W przypadku sukienek od projektantów najlepiej wybierać te, które zachwycają pięknymi detalami – haftami, koronkami albo zdobieniami. To właśnie w nie warto inwestować.
Kreacje niekoniecznie muszą być białe, te kremowe, w odcieniu pudrowego różu albo błękitu.
Inną opcją jest uszycie sukienki u jednego z polskich projektantów.Niektórzy gotowe modele przerabiają, żeby dostosować fasonem i rozmiarem do potrzeb klientek, inni szyją sukienki od zera, we współpracy z klientką. Proces zaczyna się wtedy od rozmowy o tym, jak będzie wyglądać ceremonia, jaki styl ma panna młoda i jaki budżet jest gotowa przeznaczyć na ślubną kreację. Kolejnym etapem będzie wybór tkaniny, branie miary, a później przymiarki. Sukienka powinna być gotowa w ciągu maksymalnie trzech miesięcy.
Podobny schemat obowiązuje w przypadku salonów ślubnych, gdzie większość dziewczyn wybiera swoje sukienki. Większość profesjonalnych salonów wymaga wcześniejszego umówienia się. Najpierw przyszła panna młoda powinna zapoznać się z katalogiem i wybrać odpowiadające jej modele. Później mierzy je w podstawowym, uśrednionym rozmiarze, decydując na początek tylko o fasonie. Gdy jest zainteresowana konkretnym modelem, w salonie dokonuje się pomiarów klientki i ustala z nią odcień sukni, a także dobiera dodatki.
Suknia, na wzór tej z katalogu, ale wymiarami dostosowana do sylwetki panny młodej, jest odszywana w firmie, którą reprezentuje salon ślubny, najczęściej w Hiszpanii albo we Włoszech. Na takie sukienki czeka się nawet do pół roku.
Średni koszt kreacji ślubnej nie powinien oczywiście przekraczać możliwości panny młodej albo jej rodziców, ale na sukni nie warto oszczędzać, zwłaszcza jeśli nie jest typową białą suknią z trenem i można ją założyć na inną okazję.
Koszt sukienki od projektanta waha się w granicach 2500-5000 zł, podobne stawki obowiązują w salonach sukni ślubnych, ale można skorzystać ze specjalnej okazji – większość salonów organizuje dni zniżek – jeśli klientka zdecyduje się od razu, płaci do 30 procent mniej. Równie ważny jest wybór garnituru dla pana młodego, bo choć to ona ma tego dnia błyszczeć, on powinien wyglądać jak godny partner. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
