Bill Murray komentuje zdjęcia z Seleną Gomez. "Chciałem ją chronić"

Zdjęcia Billa Murraya i Seleny Gomez z Cannes wywołały poruszenie. Zdaniem internautów, 68-letni miał obłapiać 26-latkę. Oburzyło ich, gdy się nad nią nachylił i coś wyszeptał. Aktor opowiedział, jak to wyglądało z jego perspektywy.

– Nie pamiętam, co jej w tamtym momencie powidziałem – stwierdził w rozmowie z "Vanity Fair" Bill Murray. Chodzi o zdjęcie, na którym widać, jak zadowolony szeptał coś Selenie Gomez do ucha. – Próbowałem ją uspokoić. Naprawdę ją lubię – dodał.

W wywiadzie dla prestiżowego serwisu 68-latek chętnie wyjaśnił, co łączy go z 26-letnią aktorką i piosenkarką. – Jest miła i naturalna. Zawsze cieszę się, gdy mogę poznać jakąś ikonę popu, którą naprawdę lubię – stwierdził.

Murraya zdziwiło nieco, że Gomez nie rusza się nigdzie bez ochrony. Z drugiej strony, nie przeszkodziło mu to w zaprzyjaźnieniu się z 26-latką. – Nie zachowywała się jak diwa, nie mówiła swoim zachowaniem "zdobądź moją uwagę". To było odświeżające – wyznał.

Młodziutka gwiazda podbiła serce 68-latka, który w pewnym momencie poczuł się zobowiązany ją chronić. – Obiecałem jej, że będę jej chłopakiem, jeśli tego chce… Rozwiązuję problemy, Gomez" – relacjonował.

Przypomnijmy, że wielu oburzyło zachowanie Billa Murraya w stosunku do 26-latki. W komentarzach na Instagramie wręcz zawrzało. "Ohyda", "Czy wy nie widzicie w tym nic niestosownego?", "Stary dziad skorzystał…" – czytaliśmy. W obronie aktora pisano, że "dziś w każdym geście w stronę kobiety doszukuje się podtekstu seksualnego".

Gomez skomentowała sprawę krótko i żartobliwie: "Ja i Bill Murray bierzemy ślub".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl