Biznes nastolatków hitem Internetu

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym

Obraz

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

/ 6Giftbox dla kobiet przed miesiączką

Obraz
© Instagram

Ma 19 lat i nazywa się "zaklinaczem okresu". Student pierwszego roku na Uniwersytecie w Miami, Luke Buchy, wpadł na pomysł, by stworzyć pudełka z prezentami dla dziewczyn, które zmagają się z napięciem przedmiesiączkowym. Jego "PMS Package" zawiera kilka tabliczek czekolady, cukierki, zapachowe świeczki, pluszowe misie i ciepłe skarpetki, czyli wszystko to czego potrzebuje rozdrażniona kobieta.

Student współpracuje razem z kolegą z roku, Ashtonem Onesko. W pracy pomaga im też siostra Buchy’ego, Anna, która dobiera elementy pudełka. Cena waha się od 13 do 35 dolarów za najdroższe. Wszystkie trafiają do subskrybentek w dniu, w którym zaczyna się ich miesiączka. - To tak, jak dziewczyna nie ma chłopaka, który mógłby ją pocieszyć i zrobić dla niej coś dobrego. Wtedy pomagają nasze prezenty - mówi młody biznesmen.

Prosty pomysł studentów podchwyciły kobiety w całym kraju. Choć biznes działa zaledwie od kilku tygodni, już ma tysiące klientek. Jak przyznaje Buchy, najważniejsze było zaistnienie w mediach społecznościowych. Ich konta na Twitterze i Instagramie w ciągu dnia zyskały ponad 110 tysięcy użytkowników. Internautki dzielą się zdjęciami swoich pudełek i podpowiadają, co jeszcze mogłoby się znaleźć w środku. - Odkąd zaczęliśmy działać, zbieramy same pozytywne komentarze. To co dziewczyny kochają w naszych pudełkach to to, że dostają je prosto przed drzwi, gdy zaczyna się ich najgorszy czas w miesiącu - dodaje Buchy.

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje