GwiazdyBlanka Lipińska nie mogła wejść do banku. Pożaliła się w sieci

Blanka Lipińska nie mogła wejść do banku. Pożaliła się w sieci

Blanka Lipińska nie mogła wejść do banku. Pożaliła się w sieci
Źródło zdjęć: © East News
02.03.2022 13:31, aktualizacja: 02.03.2022 19:54

Blanka Lipińska pożaliła się obserwatorom z powodu niefortunnej wizyty w banku. Pisarka najpierw próbowała załatwić sprawę przez infolinię, a następnie udała się do placówki. Swoje doświadczenia opisała na Instagramie. Zaapelowała też do Polaków.

Blanka Lipińska to polska pisarka, która zdobyła sławę dzięki powieści erotycznej "365 dni". Od czasu swojego debiutu literackiego na stałe zagościła w show-biznesie. Lipińska ma wielu fanów, którzy każdego dnia obserwują ją w mediach społecznościowych. Jest ich już prawie 800 tys. W jednym z najnowszych wpisów podzieliła się z nimi przykrym doświadczeniem, które spotkało ją w banku.

Nieudana wizyta Blanki Lipińskiej w banku

Blanka Lipińska opisała sytuację na Instagramie. Próbowała załatwić formalności w banku za pośrednictwem infolinii, niestety się nie udało. Linia telefoniczna była stale zajęta, co skłoniło pisarkę, by osobiście udać się do placówki. To, co zobaczyła na miejscu, bardzo ją zaskoczyło.

- Przed chwilą byłam w banku… Chociaż byłam w banku, to jest za dużo powiedziane, bo nie byłam w stanie wejść do tego banku, ponieważ kolejka jest na 30 osób, na parę godzin stania. Zadzwoniłam do tego banku, zapytałam się, co się dzieje. Pani powiedziała mi, że ludzie zaczęli masowo wypłacać gotówkę. Zapytałam po co, ona powiedziała, że nie wie. Załatwić w banku nic się nie da, bo trzeba odstać w kolejce kilka godzin - powiedziała na InstaStories.

Po kilku godzinach Blanka Lipińska podjęła kolejną próbę. Niestety, ta również spełzła na niczym.

- Moja druga próba podejścia do banku również skończyła się fiaskiem. Bank generalnie nie odbiera telefonu i nie wpuszcza ludzi do środka. Ochroniarz tylko kręci głową. Bank jest zamknięty, jest wpuszczany jeden na jednego, a kolejka nie maleje.

Pisarka apeluje do Polaków

Oblężenie banków jest spowodowane wojną w Ukrainie. Wiele osób - zupełnie bezpodstawnie - obawia się o swoje oszczędności. Pisarka postanowiła zaapelować zdrowego rozsądku Polaków i prosić ich, by nie wypłacali pieniędzy z banków.

- Moi drodzy, tak jak widzicie, nie zabrakło nam paliwa, nie zabrakło nam papieru toaletowego, ani innych produktów w sklepach. Tak samo nie zabraknie nam pieniędzy, więc jeszcze raz… spokój, rozsądek i mądrość - powiedziała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także