Blask kryształu

Są niemal niewidoczne, a jednocześnie przykuwają wzrok. Połyskujące szkiełka we wnętrzach są tym samym, czym drogocenne kamienie w biżuterii. Nadają rys elegancji. Rozświetlają. Kuszą. Jest w nich coś magicznego...

Są niemal niewidoczne, a jednocześnie przykuwają wzrok. Połyskujące szkiełka we wnętrzach są tym samym, czym drogocenne kamienie w biżuterii. Nadają rys elegancji. Rozświetlają. Kuszą. Jest w nich coś magicznego...

Grecka legenda głosi, że boski Herakles, wspinając się na świętą górę Olimp, upuścił kryształ prawdy, który roztrzaskał się na miliony kawałeczków i rozsypał po całym świecie. Od tej chwili kryształy pomagają ludziom w rozwiązywaniu tajemnic. Reagują na myśli i emocje. Pamiętajmy jednak, że bardzo łatwo pochłaniają energię. Jeśli więc skumulują złe emocje, w dwójnasób mogą je zwrócić właścicielowi. Dlatego, by nie narazić się kryształom, trzeba je systematycznie oczyszczać pod strumieniem zimnej wody. A jeśli zdarzy nam się odziedziczyć błyszczące cacko lub kupimy je na aukcji, warto prześledzić historię jego poprzednich właścicieli. Ostrożność nie zaszkodzi!

Kryształowe dodatki tworzą magiczny nastrój. Nie tylko w pełnych przepychu barokowych wnętrzach, ale i w tych całkiem nowoczesnych, tworzonych w modnym obecnie minimalistycznym stylu. Ale nie trzeba od razu wydawać fortuny na kryształowy żyrandol. Wystarczą kryształowe drobiazgi.

Furorę robią lampy o nowoczesnych formach z abażurami wykonanymi z przezroczystego tiulu ozdobione długimi kryształowymi soplami. Można je kupić nie tylko w drogich sklepach wnętrzarskich, takich jak Habitat czy Bed & Breakfest, ale także w popularnych supermarketach, np. Leroy Merlin czy Obi. Niezwykle oryginalnie prezentują się również nowoczesne wyłączniki światła ozdobione drobnymi kryształkami, które mogą zmieniać swój kolor. Ale nie tylko. Pięknie wyglądają kryształowe kule zamiast tradycyjnych gałek w drzwiach szafy lub kredensów. Kryształkami mogą być ozdobione telewizory, głośniki, a nawet pamięć USB.

A jeżeli chcemy pójść na całość i mieć kryształowy salon kąpielowy? Firmy produkujące wyposażenie łazienek przygotowują całe linie inspirowane kryształem. Jego motyw pojawia się nie tylko w poszczególnych elementach jej wyposażenia, ale także w całej architekturze pomieszczenia. Projektanci odchodzą od kątów prostych na rzecz ukośnych płaszczyzn, tak charakterystycznych dla szlifów diamentowych. W projektach kryształowe są uchwyty baterii, klamki do drzwi wejściowych i kabiny prysznicowej.

Najpiękniejsze kryształy produkuje firma Swarovski. Doskonała jakość i marka posiadają wysoką cenę. Ale kryształy można kupić w sklepach oferujących koraliki i inne akcesoria potrzebne do samodzielnego wykonania biżuterii. Można ozdobić nimi ramę nieciekawego lustra lub przykleić na abażur starej lampy. Elegancko i stylowo wyglądają „zasłony” wykonane z dziesiątków kryształowych paciorków To, w jaki sposób wykorzystamy kryształowe dodatki, zależy tylko i wyłącznie od naszej pomysłowości.

Od lat najpopularniejszym kryształowym dodatkiem zdobiącym wnętrza są żyrandole. Rozłożyste, z mnóstwem szklanych sopelków, przez które przenikają promienie słoneczne oraz sztuczne światło. Ale zgodnie z dzisiejszą modą nie królują one wyłącznie w salonach. Efektownie wyglądają również w kuchni, a nawet w łazience.

W czym tkwi siła kryształowych paciorków? Dlaczego tak zachłannie przyciagają światło, które mieni się barwami tęczy? Sekret tkwi w sposobie ich szlifowania, zwanym szlifem diamentowym. Ten sposób obrabiania szlachetnych kamieni został wymyślony przez renesansowych złotników. I po dziś dzień cieszy się uznaniem, bowiem tylko on wydobywa z nich pożądany przez wszystkich blask. A kryształy, choć nie tak arystokratyczne, jak diamenty, rubiny czy szmaragdy, są tak samo twarde i przezroczyste. Mogą więc być podobnie szlifowane.