FitnessBode Miller pokazał najmłodsze dziecko. Żona wspomina zmarłą córkę

Bode Miller pokazał najmłodsze dziecko. Żona wspomina zmarłą córkę

Mistrz olimpijski Bode Miller złożył życzenia walentynkowe żonie Morgan. Wybrał nieprzypadkowe zdjęcie, bo z ich niedawno narodzonym synkiem. Kilka dni wcześniej Morgane Miller również się nim chwaliła, wspominając jednocześnie tragicznie zmarłą córeczkę.

Bode Miller pokazał najmłodsze dziecko. Żona wspomina zmarłą córkę
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Karolina Błaszkiewicz

Emeline Miller zmarła latem zeszłego roku. Niespełna 2-letnia dziewczynka utopiła się w basenie przyjaciół rodziny. Reanimacja nie przyniosła efektu. Informacja o śmierci dziecka wstrząsnęła nie tylko światem sportu.

Bode Miller i jego żona Morgan Beck Miller opowiedzieli ze szczegółami o ostatnich chwilach Emeline. – Wydaje ci się, że to jakiś dziwny zbieg okoliczności. Ale nie jest. To dzieje się w okamgnieniu – mówił w rozmowie z "Today" sportowiec.

Morgan dodała, że maleńkie dziecko może utonąć dosłownie w 30 sekund. – Ciągle liczę je w swojej głowie. Tylko tyle potrzebowałam – stwierdziła, trzymając męża za rękę i ledwo powstrzymując się od płaczu. Zauważa jeszcze, że jako rodzic powinna była wiedzieć, czy miejsce, w którym spędza czas, jest bezpieczne dla dziecka.

Niedługo później Millerowie powitali na świecie synka Eastona Vaughna. Urodził się jesienią 2018 r. 4 miesiące po odejściu siostry. Rodzice dopiero teraz zdecydowali się go pokazać.

"Nie przedstawialiśmy naszego światełka. A jest dla nas wyjątkowy. Przynosi nam ulgę i nadzieję. Nikt nie zastąpi naszej Emmy, ale ten maluch pozwala znaleźć sens i spokój w dziwny sposób, jakby łączył niebo z ziemią" – napisała kilka dni temu żona Bode Millera.

Sam Miller pokazał synka, składając życzenia żonie z okazji święta zakochanych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (32)