Britney i eks‑chłopak Paris
Znajomość "nowych najlepszych przyjaciółek" - Britney Spears i Paris Hilton jest zagrożona. A wszystko za sprawą byłego chłopaka Paris - Brandona Davisa, który zaczął podrywać Britney.
05.12.2006 | aktual.: 05.12.2006 09:53
Znajomość "nowych najlepszych przyjaciółek" - Britney Spears i Paris Hilton jest zagrożona. A wszystko za sprawą byłego chłopaka Paris - Brandona Davisa, który zaczął podrywać Britney.
Brandon to dziedzic miliardowej fortuny, który podobnie jak Paris większość czasu spędza na imprezowaniu. Drugim hobby Brandona jest podrywanie. Miliarder spotykał się nie tylko z Paris, ale także z jej siostrą Nicky. Miał także przelotny romans z "brytyjską damą" Mischą Barton.
Teraz przyszła kolej na Britney. Paparazzi wypatrzyli ostatnio Brandona i Spears na romantycznej kolacji w Los Angeles. Podobno nie spodobało się to Paris.
"Paris i Britney spędziły wspólnie kilka nocy z rzędu i doskonale się dogadują, ale nie wydaje mi się, żeby chciały mieć również wspólnych chłopaków" - twierdzi znajomy Hilton.
Pikanterii dodaje fakt, że Brandon zaczyna atakować starszą siostrę Hilton, publicznie nazywając ją rasistką.
"Paris nazywa wszystkich czarnoskórych "czarnuchami", a poza tym jest idiotką. Ona po prostu nie jest dobrą osobą"- opowiadał Davis.
Miliarder ma już wprawę w złośliwych pomówieniach. Zwymyślał m.in. Lindsay Lohan, twierdząc, że aktorka śmierdzi, ponieważ się nie myje. Dostało się także Mischy Barton, którą Brandon po rozstaniu nazwał najnudniejszą dziewczyną świata.