Broszka Moniki Olejnik. Modowa kropka nad i
Był kapelusz jak antena satelitarna, kalosze i niezliczona liczba ekstrawaganckich butów, które przyciągały wzrok bardziej niż niejedna wypowiedź gościa zapraszanego do studia „Kropki nad i”, ale tego jeszcze nie było! Monika Olejnik na spotkanie z Romanem Giertychem wybrała broszkę w kształcie ręki. Choć dziennikarka pojawiała się już w studiu w stylizacjach z wielkimi broszkami w roli głównej, takiego „cacka” nigdy wcześniej nie widziałyśmy!
Roman Giertych, Donald Tusk i broszka Moniki Olejnik
Podczas rozmowy w studiu mogliśmy dowiedzieć się, że trwa nagonka na Donalda Tuska i że Roman Giertych najprawdopodobniej będzie pełnomocnikiem byłego premiera RP i obecnego szefa Rady Europejskiej w śledztwie dotyczącym współpracy polskich służb z rosyjskim FSB. Nota bene dziś przypuszczenia te potwierdził „Newsweek”. Jednak telewizja jest telewizją, a redakcja modowa redakcją modową, więc naszą uwagę przykuła również broszka, którą gospodyni „Kropki nad i” przypięła do kołnierzyka bluzki. To biżuteria sporej wielkości w kształcie dłoni, wysadzana kryształkami.
Broszka Gucci
Jak wiemy doskonale, Monika Olejnik lubi kosztowne dodatki, a więc nie powinien dziwić nikogo fakt, że broszka, którą wybrała na spotkanie z prawnikiem, pochodzi z kolekcji włoskiego domu Gucci i kosztuje około 3,7 tys. zł.
Beata Szydło kontra Monika Olejnik
Jeśli więc ktoś kiedyś zapyta was: co łączy Beatę Szydło i Monikę Olejnik, to teraz macie już odpowiedź. To broszka, która przeżywa swój prawdziwy renesans. Pani Moniko, przepraszamy, ale w tej kwestii pani premier była pierwsza, bo nosiła broszki przypięte do klapy żakietu czy marynarki, zanim jeszcze dom mody Gucci wyprodukował pierwszą kryształową rękę.
Zatem warto się przyglądać stylizacjom Beaty Szydło, bo okazuje się, że jest prawdziwą trendsetterką!
Czyja to ręka, czyje to ucho?
Wracając jednak do samej ozdoby, naszym zdaniem broszka w kształcie ręki to nie przypadek. Od dawna żartowano na salonach, że w broszkach Beaty Szydło znajduje się nadajnik i dzięki nim pani premier ma bezpośrednie połączenie z Nowogrodzką. Zatem, skoro Beata Szydło kontaktuje się z "uchem prezesa" poprzez broszkę, to z kim kontaktuje się Monika Olejnik? Stany Zjednoczone, Berlin, a może Madagaskar? Wszystko jest możliwe!
Dłoń sądu
Warto również dodać, że w historii sztuki i ikonografii dłoń jest symbolem Stwórcy, władzy, ale też sądu. Czyżby więc broszka w kształcie dłoni była ukłonem w stronę gościa, który jest prawnikiem? Sami osądźcie, co może symbolizować drogocenna ozdoba Moniki Olejnik.
Rajski ptak TVN 24
P.S. Nam broszka naprawdę się podoba i jeśli o samą stylizację, wszystko wypadło perfekcyjnie! Spójrzcie na te złote spodnie, kabaretki i sandałki na szpilce. To nie jest zestaw klasycznej dziennikarki telewizyjnej, ale prawdziwej trendsetterki, fashionistki! Pani Moniko, gdyby nie pani, telewizja byłaby taka nudna...