Budzisz się na mokrej poduszce? Zdziwisz się, o czym to świadczy

Zdarza się, że po przebudzeniu rano zauważamy na naszej poduszce małe, mokre plamy. Ślinienie się podczas snu to wbrew pozorom dość powszechne zjawisko. Okazuje się, że w ten sposób nasz organizm sygnalizuje specyficzną aktywność.

Ślinienie się w nocy to ważny sygnał
Ślinienie się w nocy to ważny sygnał
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. PŻm

04.08.2023 | aktual.: 04.08.2023 19:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ślinienie się w czasie snu może być dla niektórych osób dość krępujące, ale jest to całkowicie normalna reakcja naszego organizmu podczas nocnego odpoczynku. Dlaczego tak się dzieje? Wyjaśniamy.

Dlaczego ślinimy się podczas snu?

Chyba każdemu z nas choć raz zdarzyło się obudzić z mokrą poduszką. Wszystko dlatego, że kiedy śpimy rozluźniają się nasze mięśnie odpowiedzialne za odruch przełykania śliny. W rezultacie, w naszych ustach gromadzi się jej więcej i może wyciekać na poduszkę.

Nie każdy też wie, że organizm zaczyna produkować więcej śliny, kiedy mózg przechodzi w fazę REM (ang. "rapid eye movement" – szybkie ruchy gałek ocznych), która jest stanem głębokiego snu. Mimo że w tym czasie nasz mózg pracuje najintensywniej, przetwarzając informacje, które zebrał w trakcie dnia, a także poprawiając naszą pamięć, mięśnie są w pełni rozluźnione.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To właśnie wtedy najprawdopodobniej nie jesteśmy w stanie kontrolować ilości śliny w naszych ustach. Nie powinniśmy się jednak tym martwić, ponieważ najczęściej jest to normalna reakcja naszego organizmu.

Ślinisz się w nocy? To może być ważny sygnał

Zazwyczaj ślinienie to nic złego. Czasami jednak organizm wysyła nam w ten sposób sygnał o problemach ze zdrowiem. Jest to np. jeden z objawów bezdechu sennego. Osoby, które na to cierpią, często śpią z otwartymi ustami, co prowadzi do wyciekania śliny na poduszkę.

Ślinienie się może również oznaczać dysfagię, czyli problemy z przełykaniem. Zazwyczaj występują one u osób cierpiących na stwardnienie zanikowe boczne, chorobę Parkinsona. Zdarza się, że jest to jedno z powikłań po przebytym udarze mózgu.

Okazuje się, że nadmierne wydzielanie śliny w nocy może być także oznaką infekcji. W takim przypadku nasz organizm, poprzez zwiększoną produkcję śliny, próbuje zwalczyć bakterie, które nas atakują.

Kluczowym czynnikiem wpływającym na ślinienie się podczas snu jest pozycja, w której śpimy. Najczęściej wystarczy po prostu spać na plecach, aby zapobiec wydostawaniu się płynu z naszych ust.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (28)