Burza wokół kolekcji Łukasza Jemioła. Niepoprawna gramatycznie?

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Aleksandra Nagel

/ 7Łukasz Jemioł na cenzurowaym?

Obraz
© Instagram.com

"First love second sex" i "First sex second love" - to hasła, które wywołało burzę w polskim internecie. Wszystko za sprawą Łukasza Jemioła, który właśnie wypuścił na rynek nową kolekcję basic. Są w niej bluzy z takimi właśnie napisami. Powodów medialnego szumu jest kilka, a jeden z najgłośniejszych to taki, że projektant popełnił błąd językowy. Jak Łukasz Jemioł ocenia swoją sytuację i czy przejmuje się komentarzami?

Nowa linia ubrań to głównie bluzy i t-shirty w kilku kolorach. Te najbardziej popularne to czerwone, z wyraźnym napisem „First sex second love”. Choć projekty cieszą się zainteresowaniem i zdobywają mnóstwo pozytywnych komentarzy, jest też spora grupa hejterów, którzy nie pozostawiają na projektancie suchej nitki.
- Ten napis jest niepoprawny gramatycznie. Powinno być: „First sex then love”, a nie „First sex second love” - wypominają. Czy projektant przyznaje się do błędu?

/ 7Hejt za błąd

Obraz
© Instagram.com

- Hasła są takie, jakie miały być i każdy może je interpretować według własnego uznania - mówi nam Łukasz Jemioł. - Nie musi chodzić o stwierdzenie "najpierw sex, potem miłość", czy odwrotnie. Tu może chodzić także o płeć, o pierwsze doznania, kolejne uczucia, nastroje w danym momencie - podsumowuje.
Łukasz Jemioł daje więc wolną rękę w interpretacji. Nie wszystkich udało się jednak przekonać.
- Nie rozumiem, nie czuję tego, dziwnie to brzmi - czytamy w komentarzach zdezorientowanych internautów.

/ 7Sukces czy porażka?

Obraz
© Instagram.com

Jak hasło z bluzy Łukasza Jemioła oceniają specjaliści od języka angielskiego?
- Słowo sex w języku angielskim ma milion znaczeń. Może oznaczać płeć, genitalia, stosunek seksualny. Pole do interpretacji tego napisu jest więc ogromne. Zwłaszcza, że hasło „First love second sex” w języku mówionym brzmi całkiem poprawnie. Kontrowersje zaczynają się, gdy ten mówiony, potoczny, uliczny język zapisujemy. Wówczas powstaje zgrzyt - mówi nam Martin Addison - Martin Addison, native speaker mieszkający w Warszawie. - Puryści językowi pewnie domagaliby się innego szyku: „First love, sex second”. Chcieliby znaków przestankowych, etc. Ale pamiętajmy, że mamy do czynienia z napisem na bluzie, a nie zapisem w słowniku Cambridge. Interpretacji tego napisu może być milion i chyba właśnie to autor miał na myśli - wywołanie dyskusji. Komunikacja to podstawowe zadanie języka. Jeśli jesteśmy w stanie przekazać komunikat, to gramatyka nie jest istotna - dodaje.

/ 7Gwiazdy kochają Łukasza Jemioła

Obraz
© Instagram.com

Na flagowe bluzy z napisem zdecydowało się wiele gwiazd polskiego show-biznesu - Kasia Zielińska, Karolina Szostak czy Hanna Lis. Ich instagramowe zdjęcia to dodatkowe źródło promocji, ale też dowód na to, że Polska wciąż dresem stoi, a słowo „SEX” w napisie przyciąga jak magnes. - Sex jest jedną z wielu naturalnych potrzeb człowieka. Miałem kiedyś w kolekcji T-shirty z napisem Sex is Basic i były sukcesem, dlatego spodziewam się, że tym razem będzie podobnie - podsumowuje Łukasz Jemioł.

/ 7Kampania bez ubrań

Obraz
© Materiały prasowe

Ciekawa wydaje się także kampania reklamowa nowej kolekcji zrealizowana przez Mateusza Stankiewicza. Nie znajdziemy na niej ubrań, ale wspomniane hasła i nagie ciała. Pojawiają się pary w miłosnych ujęciach, ale też single. Nie zabrakło motywów homoseksualnych. Jak projektant komentuje tę sesję? Czy Polacy są na to gotowi?

/ 7Kampania bez ubrań

Obraz
© Materiały prasowe

- Wydaje mi się, że Polska jest krajem, w którym uczucie miłości jest wartością, a pojęcia sexu czy związków homoseksualnych nie są tematem tabu - komentuje. - Wypuściliśmy tę kampanię przed walentynkami, ponieważ każdy ma prawo do uczuć i doznań, wyrażania siebie, własnych doświadczeń - niezależnie od płci, orientacji czy wieku. Pomysł na nagie ciała w sesji wziął się z wizji artystycznej. Chciałem aby emocje przemawiały bardziej niż ubrania - dodaje.

/ 7Kampania bez ubrań

Obraz
© Materiały prasowe

Co sądzicie o nowej kolekcji Łukasza Jemioła? Czy hasło, które znajduje się na projektach, rzeczywiście razi was błędem gramatycznym? Jak oceniacie kampanię? Czekamy na wasze komentarze!

Wybrane dla Ciebie
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie