Był gwiazdą telewizji. Pokazał, gdzie teraz pracuje

Był gwiazdą telewizji. Pokazał, gdzie teraz pracuje

Czym dziś zajmuje się Artur Witkowski?
Czym dziś zajmuje się Artur Witkowski?
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
13.07.2023 10:34, aktualizacja: 13.07.2023 11:02

Artur Witkowski po wieloletniej współpracy z "Naszym nowym domem" postanowił odejść z programu. Później wyszło na jaw, że kierownik budowy miał problemy ze zdrowiem. Co robi dziś, rok po tym, jak zakończyła się jego przygoda z hitem Polsatu?

Artur Witkowski przez wiele sezonów "Naszego nowego domu" był szefem ekipy budowlańców, którzy podejmowali się remontów domów uczestników. Mężczyzna po ośmiu latach współpracy postanowił odejść z programu. Decyzja przyszła nagle - Witkowski miał bowiem poważne problemy ze zdrowiem.

Jego fani trzymali kciuki za szybki powrót do zdrowia, a także do ekipy programu. Do telewizji jednak nie wrócił. Czym dziś zajmuje się Artur Witkowski?

Od roku nie pracuje dla Polsatu. Miał ważny powód, by odejść

Artur Witkowski systematycznie publikuje posty na Facebooku. To właśnie dzięki jego aktywności w mediach społecznościowych wiemy, że nadal pracuje w swoim zawodzie. Co więcej, współpracuje z architektem Maciejem Pertkiewiczem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O samej pracy na planie "Naszego nowego domu" Witkowski wypowiada się bardzo ciepło. W rozmowie z Wirtualną Polską budowlaniec przyznał, że pożegnanie się z ekipą nie było łatwym zadaniem, ale koniecznym.

- Zdrowie i rodzina są najważniejsi. Miałem porażenie nerwu twarzowego i sparaliżowaną połowę twarzy. Byłem w bardzo kiepskim stanie psychicznym - wyjawił.

Choć obecnie czuje się już znacznie lepiej, musiał przystopować. Pierwsze tygodnie były trudne. Zawsze mógł jednak liczyć na wsparcie zarówno rodziny, jak i wiernych fanów.

Rok później nadal remontuje. Teraz na własnych zasadach

Efektami metamorfoz mieszkań i domów dzieli się zarówno na YouTubie, jak i na Facebooku. Ostatnio obserwatorzy Witkowskiego mogli zobaczyć postępy w remoncie łazienki klientów. Pod wpisem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy stęsknionych za nim widzów.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta