Oddała syna do adopcji. Nie miał dla niej litości

Kate O'Mara, znana z roli Cassandry "Caress" Morell w serialu "Dynastia", 10 sierpnia świętowałaby 85. urodziny. Życie aktorki naznaczone było trudnymi doświadczeniami, w tym decyzją o oddaniu syna do adopcji.

Kate O'Mara oddała syna do adopcji
Kate O'Mara oddała syna do adopcji
Źródło zdjęć: © Getty Images | ABC Photo Archives

10.08.2024 | aktual.: 10.08.2024 14:52

Kate O'Mara karierę rozpoczęła w brytyjskich teatrach, debiutując na West Endzie w 1968 roku. Jednak to rola w "Dynastii" przyniosła jej międzynarodową sławę. Mimo licznych sukcesów, życie prywatne aktorki było dalekie od ideału. Doświadczyła traumatycznych przeżyć, które rzutowały na jej późniejsze losy.

W wieku 17 lat O'Mara padła ofiarą gwałtu, co miało ogromny wpływ na jej przyszłe relacje. Jak sama przyznała w swojej autobiografii, przez lata odrzucała "naprawdę miłych mężczyzn", wybierając zamiast tego partnerów "dysfunkcyjnych i niepewnych siebie". Dwukrotnie wychodziła za mąż, ale oba małżeństwa zakończyły się rozwodami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnica oddanego dziecka

W 1965 roku, będąc już matką 2-letniego Dickona, Kate O'Mara zaszła w ciążę z aktorem Davidem Orchardem. Ze względu na trudną sytuację finansową i brak wsparcia, podjęła decyzję o oddaniu dziecka do adopcji. Christopher, bo tak nazwano chłopca, został adoptowany przez małżeństwo Linde.

Prawda o adopcji wyszła na jaw dopiero 19 lat później, kiedy Christopher odnalazł swoją biologiczną matkę. Spotkanie nie przyniosło jednak oczekiwanego pojednania. O'Mara, choć twierdziła, że żałuje swojej decyzji, nie potrafiła nawiązać bliskiej relacji z synem. Sytuację pogorszyło ujawnienie informacji o adopcji w mediach, co aktorka odebrała jako zdradę.

Życie naznaczone stratą

Ostatnie lata życia Kate O'Mary były naznaczone tragediami. W 2012 roku jej ukochany syn Dickon popełnił samobójstwo, co było dla niej ogromnym ciosem. Aktorka zmarła 15 miesięcy później, 30 marca 2014 roku, po walce z chorobą nowotworową. Miała 75 lat.

Ironią losu, jak zauważył Christopher, Kate O'Mara odeszła w Dzień Matki. W testamencie pominęła syna oddanego do adopcji, zapisując majątek siostrze i organizacji charytatywnej "Actors' Benevolent Fund". Christopher Linde stwierdził gorzko, że nie czuje się jej dzieckiem, a ona nigdy nie próbowała go poznać.

"Nie zdziwiło mnie to. Nie oczekiwałem, że dostanę po niej część spadku. Ona nie wiedziała, jakim jestem człowiekiem. Nawet nie próbowała mnie poznać. W swojej autobiografii nawet podała błędną datę moich urodzin" - powiedział Christopher w rozmowie z "Daily Mail". "

GDZIE SZUKAĆ POMOCY? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP© Materiały własne
Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (51)