Celine Dion wystąpiła pierwszy raz od lat. Widownia nie zawiodła
Potwierdziły się informacje przekazane przez francuskiego dziennikarza, Thierry'ego Moreau, który poinformował, że Celine Dion wystąpi na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. To jej pierwszy publiczny występ od lat.
26.07.2024 | aktual.: 27.07.2024 00:05
Informacja o tym, że Céline Dione ma wystąpić na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich, wywołała nie lada poruszenie wśród fanów. Gwiazda z powodu choroby nie mogła bowiem występować na scenie. Jak wypadła na pierwszym od czterech lat występie?
Céline Dione wróciła na scenę. Jej stylizacja zrobiła furorę
Do samego końca nie było wiadomo, czy rzeczywiście informacje podane przez Moreau okażą się prawdziwe. Przyjazd Céline Dion do Paryża tuż przed igrzyskami olimpijskimi był tylko potwierdzeniem krążących plotek. Zresztą nawet prezydent Francji, Emmanuel Macron, nie ukrywał, że bardzo liczy na obecność gwiazdy na wydarzeniu. I udało się!
Zjawiskowa Celine Dion zaprezentowała się na paryskiej ceremonii na sam koniec z utworem kultowej artystki Edith Piaf. To pierwszy publiczny występ gwiazdy od lat. Wierni fani z niecierpliwością czekali, jak ich idolka zaprezentuje się podczas uroczystości. I cóż... była genialna jak zawsze, a widownia nie kryła zachwytu. Celine pokazała najwyższą klasę i skalę głosu, która zapiera dech w piersiach.
Na koniec wystąpienia Dion zebrała długie i głośne owacje. Widownia nie mogła wręcz przestać klaskać i wyrażać swoje szczęście. Wcześniejsze wystąpienia nie wzbudziły aż takiego entuzjazmu. Na twarzy Celine widać było poruszenie.
Nie tylko jednak zjawiskowe show przyciągało uwagę. Gwiazda zaprezentowała się w obłędnej srebrnej sukni do ziemi. Kreacja była dopasowana z biżuteryjnymi elementami. Do tego artystka dobrała srebrną biżuterię. Jednym zdaniem? Wyglądała jak bogini!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- [Céline Dion - przyp. red.] jest wielką artystką i byłbym niezmiernie szczęśliwy, gdyby mogła być na tej ceremonii otwarcia, jak wszyscy nasi rodacy - powiedział w jednym z wywiadów.
Według amerykańskiego "Newsweeka", Dion zaproponowano dwa miliony dolarów za zaśpiewanie jednej piosenki.
Céline Dion walczy z rzadką chorobą
Ostatni raz Celine Dion występowała cztery lata temu. Powodem przerwy w karierze jest rzadka choroba neurologiczna - zespół sztywności uogólnionej (zespół Moerscha-Woltmanna), na którą cierpi wokalistka.
Artystka długo ukrywała przed światem prawdę. W końcu postanowiła podzielić się z fanami informacjami dotyczącymi jej stanu zdrowia. Niestety przez chorobę nie mogła śpiewać, o czym ze szczegółami opowiedziała również w swoim dokumencie "Jestem: Celine Dion".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl