Seks w wiosce olimpijskiej. "Więcej niż przez całe życie"
W piątek 26 lipca odbędzie ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy tym razem wzięli pod uwagę życie intymne zawodników. Nie namawiają oficjalnie do wstrzemięźliwości i rozdadzą 300 tys. prezerwatyw. Sportowcy nie ukrywają, że w wiosce olimpijskiej dochodzi do zbliżeń.
24.07.2024 | aktual.: 24.07.2024 10:05
Od 26 lipca przez blisko trzy tygodnie sportowcy będą rywalizować podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W mediach znów na tapet wraca kwestia życia intymnego zawodników.
Jak podaje serwis Lad Bible, już w latach 80. ubiegłego wieku sportowcom zjeżdżającym do wioski olimpijskiej wręczano prezerwatywy. W jednym z wywiadów Matthew Syed, tenisista stołowy z brytyjskiej drużyny, przyznał, że w trakcie zawodów w 1992 roku uprawiał "więcej seksu niż przez całe swoje życie".
Inny były olimpijczyk wyjawił, że sportowcy biorący udział w tym szczególnym wydarzeniu to grupa "o wysokim popędzie seksualnym" - uwalniane hormony, w tym adrenalina robią swoje.
Podczas igrzysk odbywających się w Tokio w 2020 roku uczestnicy narzekali na niewygodne łóżka i materace. Wówczas pojawiły się też zalecenia, aby sportowcy zachowali wstrzemięźliwość seksualną. Zawodników, którzy przyjeżdżają w 2024 roku do Paryża czekają zmiany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Uczestniczka igrzysk olimpijskich pokazała jedzenie, które dostaje. "Płaczę każdego dnia"
"Kiedy zawody się kończą, chcą uwolnić energię"
Dlaczego w trakcie Igrzysk Olimpijskich dochodzi do tylu kontaktów seksualnych między zawodnikami? Głos w sprawie zabrała sportowczyni Susen Tiedtke.
"Na igrzyskach olimpijskich sportowcy są w szczytowej formie fizycznej. Kiedy zawody się kończą, chcą uwolnić swoją energię" - wyjawiła na łamach "New York Post".
Tammy Nelson, ekspertka ds. seksu i terapeutka związków przyznała, że adrenalina oraz dopamina tłumią stres, a nawet zmniejszają poczucie winy oraz negatywne myśli, co ma się przekładać na nasilenie pożądania seksualnego i chęć na niezobowiązującą bliskość.
Brak ograniczeń?
Jak podaje serwis ladbible.com w tym roku sportowcom rozdano 300 tys. prezerwatyw. Choć słynne "antyseksualne łóżka" znalazły się i w Paryżu, sportowców ma nie obowiązywać narzucona wstrzemięźliwość seksualna.
"Paryż 2024 nie narzuca żadnych ograniczeń w tym zakresie, nie zostaliśmy też poproszeni o ich wdrożenie" - podkreśliła Melissa Chovino, rzeczniczka komitetu organizacyjnego tegorocznych igrzysk.
Jak dodała, organizatorzy chcą zwrócić uwagę na "uświadamianie sportowców na temat chorób przenoszonych drogą płciową i sposobów ich przenoszenia". Po raz pierwszy promowana będzie przyjemność, a nie abstynencja, przy jednoczesnym zachęcaniu do badań. Olimpijska klinika będzie umożliwiać przeprowadzenie profilaktycznych testów.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl