Nie rób tego, gdy idziesz nocą do toalety. Konsekwencje są poważne

Chyba każdy w swoim życiu choć raz obudził się w nocy, by skorzystać z toalety. Są osoby, które powtarzają tę czynność każdej nocy, jednak jeśli potrzeba budzi nas kilka razy, warto skonsultować problem z lekarzem.

Czasem jednak wystarczy wypić więcej herbaty lub wody, żeby pęcherz dał o sobie znać. Skoro już sama potrzeba powoduje przebudzenie, warto zadbać o to, aby po powrocie do łóżka sen przyszedł jak najszybciej.

Zobacz także: Zapomnisz o chrapaniu. Patent z piłeczką robi furorę

Ucisk na pęcherz i konieczność oddania moczu powoduje wybudzenie, co automatycznie wpływa także na jakość naszego snu. Trzeba bowiem wstać, przejść do łazienki, a wtedy chłodniejsze powietrze potęguje rozbudzenie. Warto pamiętać, aby nie robić dodatkowo jednej rzeczy.

Chodzi oczywiście o mocne światło, które prowadzi do zahamowania produkcji melatoniny potocznie nazywanej "hormonem snu". Gdy jej poziom spada, zdecydowanie trudniej będzie ponownie zasnąć. Dlatego korzystając w nocy z toalety lepiej zapalić lampkę nocną o łagodnym świetle, które sprawi, że nie rozbudzimy się całkowicie i po powrocie z toalety szybciej zaśniemy.

Aby szybko zasnąć, należy przed snem zrezygnować z używania telefonu lub komputera. Zdecydowanie lepszą opcją wieczornej rozrywki będzie książka. Warto także przewietrzyć pomieszczenie przed snem i zadbać o to, by w pokoju było ciemno.

Dobrze także zrezygnować z napojów alkoholowych, które nie tylko działają moczopędnie, ale i zdecydowanie pogarszają jakość snu. Jeśli już obudzi nas konieczność skorzystania z toalety, warto po powrocie do łóżka nie myśleć o tym, ile snu nam jeszcze zostało, postarać się rozluźnić i skupić na spokojnym oddechu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl