Ciepłe, wygodne i… stylowe. Dlaczego warto pokochać buty Emu?

Choć buty Emu od początku istnienia budzą sporo kontrowersji w modowym świecie, trzeba przyznać, że nie ma chyba cieplejszego obuwia na zimowe chłody. Mężczyźni zrzucają im mało atrakcyjny, aseksualny charakter, Kobiety chwalą je za miękkość i wygodę. Na czym polega fenomen butów Emu i dlaczego warto mieć w szafie choć jedną parę?

Ciepłe, wygodne i… stylowe. Dlaczego warto pokochać buty Emu?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Na pierwszy rzut oka wyglądają jak wełniane kapcie, jednak nie daj się zwieść pozorom – w tych butach możesz śmiało przejść nawet przez najostrzejsze mrozy. Choć nie powstały wcale z myślą chłodnych miesiącach, ze względu na swoje termoizolacyjne właściwości od wielu lat są nieodłącznym elementem krajobrazu polskich, zimowych ulic. Buty Emu wyróżnia charakterystyczny wygląd, miękka, ultralekka podeszwa i rozkosznie ciepłe wnętrze. Zwolennicy klasycznej elegancji zarzucają ich twórcom bezguście, jednak mimo to wełniane botki z roku na rok mają coraz większe grono zwolenników – zwłaszcza wśród pań, które pokochały wygodę i ciepło butów Emu. Ciekawa i godna uwagi jest także historia kultowych śniegowców, które wbrew pozorom wcale nie powstły z myślą o spacerach w śniegu…

Buty Emu. Jak narodziła się moda na słynne śniegowce?

Mało kto wie, że dzieje marki Emu sięgają 1948 r., co oznacza, że kultowe buty mają już ponad 70 lat! Pierwotnie australijska firma funkcjonowała pod nazwą Jackson’s Tannery, a jej założeniem od początku istnienie było tworzenie komfortowych butów typu ugg – czyli wykonanych z owczej wełny i skóry. Co ciekawe, wełniane botki wcale nie powstały z myślą o ochronie przed śniegiem i mrozem, bo tych zjawisk atmosferycznych w ojczyźnie kangurów doświadczyć można niezwykle rzadko. Wełniane buty miały chronić przed zimnem stopy… surferów.

Do 1994 r. sława australijskiego obuwia z wełny nie wykraczała poza kontynent. Wówczas firmę przejął Andrew Raggat, zmienił jej nazwę na Emu Australia i rozpoczął dystrybucję butów na cały świat, w tym także na polski rynek. Od tego czasu obuwie tej marki zyskało rangę produktu kultowego. Dziś trudno wyobrazić sobie zimowe mrozy bez tych charakterystycznych, ciepłych botków.

Wełna merynosa, wytrzymałość strusia. Na czym polega fenomen butów Emu?

Dla wielu osób estetyka producentów botków Emu jest dyskusyjna. Trudno jednak zaprzeczyć, że buty doskonale spełniają swoje pierwotne zadanie – doskonale chronią stopy przed zimnem, a do tego są niezwykle lekkie, miękkie i wygodne. To zasługa wełny z merynosów, która słynie z właściwości termoregulacyjnych. Dzięki temu buty pomagają utrzymać optymalną temperaturę ciała, niezależnie od zewnętrznych warunków pogodowych. To sprawia, że po botki Emu możemy sięgać także latem, kiedy chcemy utrzeć się przed upałem. Naturalny materiał jest w pełni przyjazny skórze – pozwala jej swobodnie oddychać, a także nie powoduje podrażnień i obtarć. Tworzywo, z którego uszyte są botki, nie przepuszcza wilgoci, dzięki czemu świetnie nadają się na jesienne i zimowe spacery.

Buty Emu cechuje także niezwykła trwałość. Nie bez przyczyny nazwa marki nawiązuje do australijskiego ptaka emu, którego cechuje właśnie wyjątkowa siła i wytrzymałość.

Modnie i wygodnie. Jak nosić buty Emu w codziennych stylizacjach?

Wygląd botków Emu również nawiązuje do australijskiej tradycji – proste, minimalistyczne buty w kolorach ziemi i krajobrazu tamtejszych stepów. Wbrew pozorom, ta prostota cechująca obuwie Emu daje wiele możliwości stylizacyjnych. Wełniane botki doskonale sprawdzą się jako obuwie na co dzień. Dobrze wyglądają w duecie z prostymi jeansami, swetrem lub casualową marynarką. Jeżeli lubisz sportowy styl, możesz śmiało łączyć buty Emu z wygodnymi dresami i bluzami.

Bez względu na to, jaki zestaw wybierzesz, możesz mieć pewność, że z botkami Emu będzie ci ciepło i wygodnie. Dzięki atrakcyjnym rabatom w sklepie eobuwie.pl z okazji Black Friday, kultowe, australijskie buty kupisz teraz znacznie taniej. Wybierz swój wymarzony model i zakochaj się cieple oraz wygodzie, jaką daje australijska wełna.

Źródło artykułu:WP Kobieta
modabutyemu

Wybrane dla Ciebie