Ciężarna Magdalena Lamparska nie ukrywa oburzenia. Trudno uwierzyć, co spotkało ją w tramwaju
Magdalena Lamparska w czerwcu ogłosiła, że spodziewa się drugiego dziecka. Jednak los ciężarnych nie należy do najlżejszych. Aktorka udowodniła to, opisując sytuację, która spotkała ją ostatnio w tramwaju. Inni pasażerowie odwracali wzrok. Żaden z nich nie ustąpił jej miejsca siedzącego.
06.07.2022 | aktual.: 06.07.2022 22:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Magdalena Lamparska i jej mąż Bartek Osumek wychowują pięcioletniego syna Tymoteusza. Pod koniec czerwca ogłosili za pośrednictwem mediów społecznościowych, że spodziewają się drugiego dziecka. Teraz aktorka opowiedziała co nieco o przykrych realiach bycia ciężarną.
Ciężarnej Magdalenie Lamparskiej nie ustąpiono miejsca w tramwaju
Magdalena Lamparska opublikowała na InstaStories zdjęcie, które zrobiła w tramwaju. Ona stoi, a młoda kobieta obok niej siedzi. Jak się okazało, podczas podróży żaden z pasażerów nie ustąpił jej miejsca. Aktorka nie ukrywała rozgoryczenia całą sytuacją i zapytała swoich obserwatorów, co o niej sądzą.
"Same młode wysportowane dziewczyny przed 20. rokiem życia. Siedzą, ja stoję. Trochę specjalnie, żeby zobaczyć, co zrobią. Patrzą w telefon, patrzą za okno, patrzą na mnie. Nic. Kiedyś też będą może w tym miejscu. Zabrzmię staro, ale za moich czasów, jak byłam nastolatką i tylko widziałam kobietę w ciąży, od razu ustępowałam miejsca. To jest dla mnie normalny odruch. Do tej pory tak jest, tak samo w przypadku osób starszych. Czy dobrze zrobiłam, że stałam i nie prosiłam? Czy to zależy od czasów, czy po prostu od człowieka?" – zapytała.
Zobacz też: Magdalena Lamparska o swoim ciele. Przyznała, że długo wstydziła się pokazać w stroju kąpielowym
Jak internauci zareagowali na historię Magdaleny Lamparskiej?
Magdalena Lamparska otrzymała całe mnóstwo odpowiedzi na to pytanie. Niektóre z nich postanowiła udostępnić. Kobiety pisały, że również mierzą się z tym samym problemem. "Oj tak, też jestem w ciąży i w tramwaju wszyscy udają, że nie widzą", "Miałam tak samo w obu ciążach, czy to w autobusie, czy stojąc w kolejce, nikt nie ustąpił miejsca". Z kolei inni stwierdzili, że przedstawiciele młodego pokolenia są niewychowani. "Dzisiejsza młodzież widzi tylko czubki swoich nosów i telefonów oczywiście", "Smutne to, ale nikt tej młodzieży po prostu nie nauczył takich gestów".
Magdalena Lamparska podsumowała całą sprawę w odrębnym poście, który pojawił się na jej instagramowym profilu.
"Matka Polka w błogosławionym stanie. Niezauważana pomimo aureoli na głowie i ogromnego brzucha. (…) Staram się nie nadużywać tego stanu w życiu społecznym, przez to, że czuje się skrępowana tym, że ktoś odrzuci moją prośbę, wyśmieje to, że mi ciężko. Co to takiego być w ciąży. Każda z nas przechodzi ten czas w zupełnie inny sposób, czasami takie ustąpienie miejsca więcej daje mi w sposób emocjonalny niż wyłącznie fizyczny. Na szczęście są też tacy, którzy przepuszczają w kolejce do pizzerii. Za co bardzo dziękuję!" – podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.