Cleo nie narzeka na brak pracy w pandemii. "Szykuję sporo nowości"
Ostatnio jest głośno o dotacjach dla artystów, które planował przyznać minister kultury Piotr Gliński. Cleo, jak się okazuje, nie narzeka na brak pracy. Poza tym, jak tłumaczy, przez 7 lat swojej pracy zgromadziła oszczędności na wypadek kryzysu.
Cleo ma powody do radości. Cały czas cieszy się nowymi projektami. Poza tym, jak wybuchła afera z wysokimi wypłatami w ramach Funduszu Wsparcia Kultury, przekazała, że ona nie starała się o dotację, bo zgromadziła przez lata pracy oszczędności.
Cleo pisze o aktywnościach zawodowych
Artystka ma bardzo rozsądne podejście do finansów. Przez kilka lat wypracowała wiele hitów, uczestniczyła w kilku reklamach, brała udział w dziesiątkach koncertów – przyznała, że udało jej się zgromadzić oszczędności na tzw. czarną godzinę, więc nie zgłaszała wniosków o dotację oferowaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jak się okazało, dotacje i tak zostały obecnie wstrzymane. Między innymi przez burzę w Internecie, że pieniądze bardziej przydałoby się lekarzom.
"Zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty z Funduszu Wsparcia Kultury do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości" - poinformował Piotr Gliński. Pomoc przygotowywana przez resort miała wynieść 400 mln zł. Na liście znalazło się ponad dwa tysiące podmiotów oraz artystów.
Cleo nie narzeka na zlecenia
"Rozpoczynam cały tydzień na kilku planach zdjęciowych. Szykuję dla Was sporo nowości i niespodzianek. Co u Was słychać? Ściskam najmocniej!" – napisała na Instagramie wokalistka. Pod postem ukazało się mnóstwo komentarzy. Internauci już nie mogą się doczekać nowych projektów.
Kim jest Cleo?
Cleo jest jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek w mediach społecznościowych. Jest polską wokalistką, autorką tekstów oraz projektantką mody. Jej prawdziwe nazwisko to Joanna Klepko. Wokalistka popularność zdobyła dzięki współpracy z producentem Donatanem. Hit, który stworzyła to "My Słowianie – We Are Slavic".
