Córka Steve’a Jobsa nie poszła w ślady taty. Robi karierę w zupełnie innej dziedzinie
Steve Jobs latami twierdził, że to właśnie jego najmłodsza córka przejmie kiedyś stery w stworzonego przez niego imperium. Eve Jobs postanowiła podążać jednak własnymi ścieżkami. Jak ułożyło się życie 24-latki?
06.09.2022 | aktual.: 06.09.2022 13:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Steve Jobs przeczuwał, że jego najmłodsza latorośl zrobi w przyszłości karierę. Założyciel Apple był pewien, że Eve kiedyś przejmie firmę albo... zostanie prezydentem. Dziś 24-latka rzeczywiście robi karierę, jednak w zupełnie innym zawodzie, niż przewidywał to jej tata. Jak potoczyły się losy córki Jobsa?
Jej ojciec był miliarderem. Choć wiele ich łączyło, zdecydowała się pójść własną drogą
Eve w udzielanych wywiadach przyznawała, że świetnie rozumiała się z tatą - łączył ich podobny charakter i zapał do działania. Sama 24-latka wspominała, że chętnie odwiedzała ojca w pracy, a plansze biznesmena, które miały służyć do prezentacji, były wówczas pokryte jej rysunkami.
Eve, podobnie jak Steve, kocha rywalizację. To z tego powodu właściciel Apple upatrywał w dziewczynie swojej następczyni. Córka Jobsa od firmy oferującej designerskie urządzenia wolała jednak konie - i to właśnie z nimi związała swoją przyszłość. Latami uczyła się jeździć, aż stała się świetna w tym fachu. Rodzice kupili Eve ogromne ranczo, dzięki czemu mogła trenować codziennie.
Jak się okazało, była to świetna decyzja. Od 17. roku życia Eve brała udział w zawodach i odnosiła same sukcesy. W 2019 roku znalazła się na prestiżowej liście magazynu "Horse Sport", trafiając tym samym do 1000. najlepszych jeźdźców przed 25. rokiem życia. Jako 22-latka miała udać się na Igrzyska Olimpijskie, jednak dostała propozycję nie do odrzucenia z zupełnie innej branży.
Znalazła drugą pasję. Teraz spełnia się w obu dziedzinach
Na niewątpliwy urok Eve zwrócił uwagę świat mody. Tym sposobem w wieku 22-lat córka Steve'a Jobsa rozpoczęła swoją przygodę z kolejną branżą. W 2020 roku pojawiła się w świątecznej kampanii Glossier. Rok później chodziła po wybiegu francuskiej marki Coperni.
Eve przypilnowała również swojej edukacji - jeszcze przed tym, jak rozpoczęła współpracę z domami mody, ukończyła Uniwersytet Stanforda w Kalifornii. Ten sam, na którym poznali się jej rodzice.
Co ciekawe, Steve Jobs nie zapisał swoim dzieciom w spadku fortuny - rodzice zgodnie stwierdzili, że ich pociechy muszą same zapracować na swoje sukcesy. Trzeba przyznać, że Eve idzie naprawdę świetnie. W tym roku 24-latkę wzięła pod swoje skrzydła znana agencja modelek DNA Model Management. Vanity Fair twierdzi, że Jobs ma już pierwszy wielki sukces na swoim koncie, którym ma być podpisanie współpracy z Louis Vuitton.
Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl