Blisko ludziCzy można całować kota? Specjalista nie ma dobrych wieści

Czy można całować kota? Specjalista nie ma dobrych wieści

Koty to dla wielu najlepsi przyjaciele. Zdarza się, że zażyłość między człowiekiem, a uroczym zwierzakiem jest na tyle duża, że czworonożne istoty są wprost obsypywane pieszczotami. Czy bezpieczne jest jednak całowanie kotów w pyszczek?

Czy można całować kota? (Adobe Stock)
Czy można całować kota? (Adobe Stock)

22.04.2022 08:56

Koty towarzyszą nam od wieków. Nic dziwnego, te niezwykle przyjazne i (zazwyczaj) włochate zwierzęta, nierzadko traktowane są jak pełnoprawni członkowie rodziny. Co więcej, uchodzą, zaraz po psach, za najlepszych przyjaciół człowieka.

I pomyśleć, że ssaki, które jeszcze kilka dekad temu żyły głównie w "dziczy", dziś są rozpieszczane przez swoich właścicieli do granic możliwości. Bywają obdarowywane drogimi prezentami, specjalnymi przysmakami, a nawet pocałunkami.

Czułości naszych milusińskich

Czy jednak powinniśmy obdarzać naszych milusińskich aż tak wylewnymi czułościami? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć profesor wirusologii, John Oxford i niestety, nie ma najlepszyj wieści. Brytyjczyk przestrzega bowiem przed capnocytonphagą canimorsus - groźną i szybko rozprzestrzeniającą się bakterią znajdująca się w ślinie nie tylko kotów, ale i psów. "Jest na tyle groźna, że może nawet doprowadzić do śmierci człowieka" - naukowiec tłumaczy dla "The Gurdian".

Profesor Oxford alarmuje, że poprzez kontakt ze śliną chorego zwierzęcia może dojść również do rozprzestrzeniania się boleriozy, grzybicy, a nawet chlamydiozy. Co więcej, choroby te nierzadko rozwijają się znacznie wcześniej u człowieka, niż u kota, co oznacza, że nawet pozornie zdrowy zwierzak może zarażać członków swojego domostwa.

O tym należy pamiętać

Naukowiec przekonuje, że szczególnie niebezpieczne dla naszego zdrowia może być całowanie niezaszczepionych i nieodrobaczonych zwierząt w pyszczek. To właśnie w ten sposób wszelkie pasożyty oraz choroby przenoszone się w tempie ekspresowym. - Może mieć to szczególnie przykre konsekwencje dla właścicieli pupili nieregularnie odwiedzających gabinet weterynaryjny - podkreśla profesor i zachęca do regularnych wizyt u zaprzyjaźnionego weterynarza.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)