Blisko ludziCzy można "wychować" dorosłego faceta?

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Jest bałaganiarzem, samolubem i trochę za dużo pije. Kobietom wydaje się, że są w stanie zmienić mężczyznę, bo przecież kiedy ludzie się kochają, to wszystko jest możliwe. Niestety, chyba nie do końca...

Jest bałaganiarzem, samolubem i trochę za dużo pije. Kobietom wydaje się, że są w stanie zmienić mężczyznę, bo przecież kiedy ludzie się kochają, to wszystko jest możliwe. Niestety, chyba nie do końca.
Wiele cech zależy do naszego temperamentu, który nie podlega zmianom, inne nabywaliśmy od dzieciństwa, wynieśliśmy z rodzinnego domu i z nimi też trudno się walczy. Psycholodzy radzą raczej, żeby zastanowić się, dlaczego jesteśmy z mężczyzną, który nam nie do końca odpowiada.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

1 / 5

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Obraz
© Jupiterimages

Kobietom marzą się chodzące ideały. Strofujemy, krzyczmy i grozimy, z partnerki zamieniamy się w nauczycielkę. Pół biedy, kiedy chcemy wychować go w stosunkowo drobnych kwestiach, bo nie opuszcza klapy od sedesu, zostawia odkręconą tubkę pasty do zębów, nie chowa butów do szafki, czy rozrzuca po mieszkaniu brudne ubrania i skarpety. Najlepiej, żeby dobre nawyki dotyczące codziennej higieny, mężczyźni wynosili z domu. Nawet jeśli tak nie jest, to można sobie z nimi poradzić.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

2 / 5

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Obraz
© Jupiterimages

- Myślę, że trzeba się zastanowić czemu akurat tę cechę u partnera chcemy zmienić. Jaki mamy w tym cel? Bo może to, że ogląda mecz z kumplami denerwuje nas, bo czujemy się zepchnięte na drugi plan? Wtedy nie starajmy się na silę zniechęcić męża do piłki, tylko powiedzmy o naszych odczuciach. W ogóle mówienie o tym, co czujemy jest kluczem do sukcesu. Zamiast powiedzieć: "Czemu nigdy po sobie nie posprzątasz, mam dość bałaganiarstwa", można powiedzieć "Jest mi bardzo ciężko z tym, że nie pomagasz mi w porządkach. Przykro mi, że nie możemy zrobić tego wspólnie, bo zdjąłbyś ze mnie sporo obowiązków, a czuje się mocno zmęczona". Gdy mówimy o swoich faktycznych uczuciach, to zawsze mówimy prawdę - "Jest mi smutno, jestem zdenerwowana, czuje się lekceważona..." to są uczucia, które wymagają rozmowy. Tak samo ważne, aby mówić o czyimś zachowaniu, a nie o osobie. Nikt z nas przecież nie lubi jak jest krytykowany - radzi Marta Żurowska, psycholog, psychoterapeutka, Gabinet Psychologiczny adAlta w Warszawie.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

3 / 5

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Obraz
© Jupiterimages

Dużo trudniej jest zmienić zachowania wynikające z nałogów, czy głębokich urazów. Zdarza się, że kobiety wchodzą w związki, chociaż wszyscy na około widzą, że ich ukochany pije za dużo, bierze narkotyki, czy jest kobieciarzem. Na nic zdaje się jednak w takiej sytuacji odradzanie im związku, czy małżeństwa. Są przekonane, że mają taką siłę, która pozwoli im zmienić partnera, że dla nich rzuci swoje dotychczasowe, destrukcyjne zachowania. Zdarza się, że tak się dzieje, częściej jednak niszczą sobie życie zmagając się z problemami swojego ukochanego.
- Wszystko zależy od tego co kryje się pod słowem zmienić. Jeśli łączymy się z kimś, kto zupełnie nie jest taki, jaki według nas powinien być, nie pasuje nam, czy wręcz denerwuje, to powstaje pytanie: Po co z nim w ogóle chcemy być? Niestety, czasem lęk przed samotnością jest tak duży, ze jesteśmy z kimś po prostu ze strachu. Mamy nadzieje, że przymkniemy oko na kilka sprawy, które nam nie odpowiadają, kilka może zmienimy, a jeszcze wielu pewnie nie widzimy. Jednak należy pamiętać, że każdy z nas ma wady, tylko że niestety swoich zazwyczaj się nie zauważa - mówi Marta Żurowska.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

4 / 5

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Obraz
© Jupiterimages

W końcu mamy ograniczony wpływ na temperament partnera, ten zapisany jest w genach. Trudno wymagać od introwertyka, żeby był duszą towarzystwa, wiecznie tryskającą energią, a od ekstrawertyka, żeby stał wrażliwym romantykiem, który będzie prowadził długie rozmów w zaciszu domowym. Trudno też walczyć z głęboko zakorzenionym system wartości wyniesionym z domu, takim jak poglądy religijne, czy polityczne. Czasami warto po prostu zaakceptować różnice, a niektóre mogą otworzyć przed nami nieznane do tej pory obszary.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

5 / 5

Czy można "wychować" dorosłego faceta?

Obraz
© Jupiterimages

- Każdy z nas wychowany jest w innym środowisku. W każdym domu panują pewne zasady, często nawet niewypowiedziane, np. wspólne posiłki, czy spacer po śniadaniu wielkanocnym. W niektórych mogą być podobne, ale nigdzie nie są takie same. Niestety, często jest bardzo ciężko "dotrzeć się", stworzyć swoje własne zasady, obrzędy, zwyczaje. Trudno zrozumieć, że ma być inaczej niż zawsze było. Stad się biorą liczne konflikty i tak naprawdę nie ma osoby, która w tej sytuacji ma racje. Potrzebna jest tolerancja i otwartość na zmiany. Ważne też, aby nie wartościować - to jest lepsze, bo moje. Każdy ma swoje przyzwyczajenia. I to jest właśnie wspaniałe, bo możemy się stale rozwijać. Nie zmieniajmy kogoś, tylko dlatego, że ma być podobny do nas. W miłości najważniejsza jest akceptacja i empatia. Jeśli coś sprawia nam ból, to nie bójmy się o tym mówić. Stawiajmy sprawę jasno, "bez ogródek". Nie traktujmy partnera jak dziecko, które należy wychować, bo to była rola kogoś innego - mówi Marta Żurowska.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (75)