Czym jest "piorun sycylijski"? Trudno się pohamować

Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia, która "porazi" nas niczym "grom z jasnego nieba"? Zdaniem prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza jest to jak najbardziej możliwe. Otrzymało już nawet swoją nazwę. To piorun sycylijski.

Czym jest piorun sycylijski? / zdjęcie poglądowe
Czym jest piorun sycylijski? / zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty Images | KAZLIKINA

23.03.2024 | aktual.: 23.03.2024 17:00

O miłości od pierwszego wejrzenia słyszał zapewne każdy. O piorunie sycylijskim - możliwe, że jeszcze nie. Hasło to pojawiło się w "Słowniku Encyklopedycznym Miłość i Seks" autorstwa prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza z 1999 roku. Według definicji to "nagły wybuch namiętności do drugiej osoby, niespodziewana fascynacja erotyczna o wielkiej sile; w kulturze Sycylii, w której emocje są tłumione, erotyzm jest namiętny i skryty".

Czym jest piorun sycylijski?

Dlaczego "piorun" i dlaczego "sycylijski"? Wyjaśnienie tego tajemniczego hasła możemy znaleźć w klasyce literatury - "Ojcu chrzestnym" autorstwa Mario Puzo. Ci, którzy dobrze znają książkę, wiedzą, że głównym bohaterem powieści jest Michael Corleone. Mężczyzna spotyka na Sycylii kobietę, w której zakochuje się od pierwszego wejrzenia.

"Pioruna nie da się ukryć,. Jak kogoś trafi, każdy to widzi. Chryste, nie wstydź się tego, człowieku, niektórzy modlą się o ten piorun. Jesteś szczęściarz" - brzmi kluczowy dla wyjaśnienia tego hasła fragment.

Prof. Lew-Starowicz natomiast opisał to zjawisko jako miłość prowadzącą do szaleństwa.

"To jest miłość od pierwszego wejrzenia, niebywale silna. Jeszcze na początku można sobie jakoś z tym poradzić, gdy sobie to człowiek uświadamia. (...) Przesądza to pierwsze spojrzenie. To jest właśnie ten moment, w którym można wybrać dwie drogi: jedną - pójść za ciosem, czyli rozpocząć miłosną historię, albo drugą - opanować to wszystko i zamknąć za sobą drzwi. To jest właśnie ten moment, w którym można jeszcze nie odebrać telefonu, nie odpisać na maila. To można zrobić jeszcze na samym początku, później będzie trudno".

Piorun sycylijski częściej "poraża" mężczyzn

Prof. Stephanie Ortigue z Uniwersytetu w Syracuse w Stanach Zjednoczonych przeprowadziła badania, z których wynika, że wystarczy zaledwie 0,2 sekundy, żeby wywołać w mózgu uczucie zakochania. Te same badania pokazały, że miłość od pierwszego wejrzenia, taka jak piorun sycylijski, częściej przytrafia się mężczyznom.

20 proc. mężczyzn zakochuje się już na pierwszej randce. 75 proc. - po trzech spotkaniach. W przypadku kobiet piorun sycylijski jest w stanie "porazić" tylko 1 na 10 badanych. Znaczna większość pań potrzebuje o wiele więcej czasu na miłość.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (144)