Czyste i nawilżone powietrze zimą. Warto wyrobić sobie dobre nawyki

Poniżej przedstawiamy skuteczne sposoby na nawilżenie i oczyszczenie powietrza w domu. Dzięki temu znikną nieprzyjemne objawy, które dokuczają nam w miesiącach jesiennych i zimowych, a dodatkowo poprawi się nasza odporność.

To nie choroba
Jednym z problemów, które najbardziej doskwierają nam zimą, jest przesuszone powietrze. O tym, że poziom nawilżenia w naszym domu jest zbyt niski, świadczą zaczerwienione oczy, kaszel i problemy z oddychaniem wśród bardziej wrażliwych domowników. Przyczyna tego ostatniego tkwi zwykle w nadmiernym przesuszeniu śluzówki, za sprawą którego oddychanie przez nos wzbudza dyskomfort. Na dłuższą metę może to prowadzić do zmniejszenia odporności i powstawania infekcji. Dlatego warto zacząć działać odpowiednio wcześnie, by móc odetchnąć pełną piersią we własnym domu.

By sprawdzić, czy powietrze ma odpowiednią wilgotność, musisz zmierzyć ją higrometrem. To proste w użyciu urządzenie możesz kupić za niewielkie pieniądze. Podstawowe modele wyposażone są również w budzik i termometr. Ich niewielki rozmiar sprawia, że możesz postawić je nawet na szafce nocnej lub nad łóżkiem dziecka, by monitorować czynniki, które mogą zaburzyć jego sen. Pamiętaj jednak, że nie możesz z góry przyjąć, że potrzebujesz nawilżacza powietrza. Jeśli wilgotność przekroczy bezpieczny poziom, w mieszkaniu może pojawić się pleśń.

Świeże powietrze w normie
Najprostszym rozwiązaniem problemu z suchym powietrzem w domu jest oczywiście zakup dobrego nawilżacza. Ich ceny nie są wcale wygórowane, a nawet tańsze urządzenia mają dobrą wydajność i odpowiednio używane z pewnością spełnią swoją funkcję i posłużą przez długie lata. W zależności od potrzeb możemy pokusić się o model z jonizatorem, regulatorem stopnia pracy w postaci higrometru czy na przykład taki, który przed rozpyleniem pary oczyści wodę.

Jeśli wolisz bardziej tradycyjne rozwiązania, postaw na zieleń. Niektóre rośliny doniczkowe nawilżają i oczyszczają powietrze, a co za tym idzie warto mieć ich jak najwięcej w sypialni czy salonie. Przed komponowaniem wystroju tych pomieszczeń warto więc mieć na uwagę te względy. Starym i sprawdzonym pomysłem jest również wieszanie na kaloryferze specjalnych ceramicznych pojemniczków z wodą, która pod wpływem ciepła zacznie parować. W ten sposób możesz "wyparować" nawet dwa litry wody dziennie. Jeśli nie posiadasz takiego naczynka, możesz równie dobrze rozwiesić na grzejniku wilgotne ręczniki, chociaż obie te czynności nie zastąpią porządnego nawilżacza. Warto pamiętać również o tym, by regularnie wietrzyć mieszkanie, nawet przy siarczystych mrozach. Powietrze na zewnątrz jest zwykle bardziej wilgotne niż to w domu.

Bez wietrzenia się nie obejdzie
Zimą stronimy jednak od wietrzenia mieszkania, zwłaszcza, gdy w powietrzu za oknem unoszą się spaliny. Oczywiście nie oznacza to, że wiosną czy latem nic nam nie grozi. Doskonale wiedzą o tym alergicy, którzy narzekają wtedy na pylące rośliny. Przez cały rok towarzyszy nam natomiast kurz i inne drobnoustroje, które muszą zostać wyeliminowane. Jeśli w ciągu dnia narażamy się na działanie szkodliwych substancji na zewnątrz, to dom powinien być ostoją spokoju i czystości. Dlatego warto pomyśleć o oczyszczeniu powietrza.

Na czyste i zdrowe powietrze w domu składa się wiele czynników. Warto jednak wyrobić sobie odpowiednie nawyki, takie jak częste odkurzanie czy wietrzenie mieszkania. Równie ważny jest dobór odpowiednich roślin, które odpowiednio cię dotlenią. Dobrze również mieć alternatywę w postaci urządzeń nawilżających, jonizujących i oczyszczających powietrze, które będą ciche i wydajne.