Daniel Wojda unika noszenia koloratki. Duchowny wyjaśnia, jak ludzie reagują na widok księdza
Jezuita Daniel Wojda założył koloratkę dopiero przed rozpoczęciem wywiadu. Duchowny przyznaje, że będąc w miejscach publicznych, rzadko jest postrzegany jako normalna osoba. "To jest bardzo trudne doświadczenie" - przyznaje w rozmowie z Klaudią Stabach, dziennikarką WP Kobieta.
Dzisiaj jest z nami jezuita Daniel… Rozwiń
Transkrypcja:
Dzisiaj jest z nami jezuita Daniel Wojda dzień
Zaprosiłam dzisiaj
Studia po nie
Postawię sobie ksiądz bardzo ambitny cel przyciągnięcie młodych ludzi do kościoła
I robi to ksiądz dosyć nietypowy sposób O czym za chwilę porozmawiamy zaczynają się w ogóle
Czy jest to łatwe do osiągnięcia ponieważ
Dzisiejszych czasach kościół w przewozie
Zborek
A co chwilę
Skandale
Szerokim echem odbił się film
Zastanawiam się w ogóle
Takiego
Tutaj
Nie da się tego porównywać do lat 92 lat osiemdziesiątych do sytuacji kiedy
Kościół w ogóle w Polsce miał zupełnie inne
Inną nawet rolę społeczną
Teraz przy tych
Zmiana
No bo
Mam takie coś że nie chciałbym się dołożyć do czegoś co jest dla mnie ważne
Key-drop
Zbliżenie ludzi trochę do Pana Boga
A czy to się uda czy to się naprawdę nie mam
Ale jest
Ciekawe że pani zadaje takie pytanie bo ja tobie nigdy nie nie pomyślałem w takich kategoriach że to jest bardzo trudne Czy bar
Raczej myślę to mogę zrobić na przykład na coś takiego mnie nie stać na tak czegoś takiego nie potrafię
A to mi na przykład dobrze i
Czy jest ciężko
Księża którzy są starsi ode mnie oni trochę czasami mówią takim resentyment m że kiedyś to były tłumy w kościołach
Dzisiaj tak nie jest
No i ja tak
Dlatego
Przyjechał tutaj ksiądz do nas bez koloratki założyłem dopiero tuż przed nagraniem
Czyli jednak nie chciał się
Bo to jest bardzo trudne doświadczenie rozmawialiśmy o tym że pokazywanie się w koloratce w miejscach publicznych
Sprawia że nie można być człowiekiem od razu się staje jakąś inną kategorię
Nie człowiek albo jak jaką lepszą gorszą No właśnie zależy dla kogo
Jednych os
I gówno
Takie osoby spotykam
Takie które widać że mają
Chyba negatywny stosunek Jednakże
Patrząc
Trochę złością trochę takim co on tutaj robi
Utkwiony mocno spojrzenia w głąb takie które by chciał
Przeczytaj co ja mam z tyłu głowy pewnie Cześć osób się
Czy ten człowiek pod koloratkę nie ma na sumieniu jakieś zbroi
Seksualny
Gdzie to jest
Laptopy
Ja to wszystko czuję gdzieś i tak szczerze mówiąc wolę wtedy nie
Ubrany pod kolor
Być traktowany jako norma
Jest taka grupa osób która
Któraś Tak rozumiem
Naprawdę
Szczęść Boże i tak dalej
No i co to jest
Nie w porządku bardzo i ja się też z tym czuję bo ja nie jestem jakiś inny
Przesylka jest po prostu zwykłym człowiekiem
Jedność osób tak aktor
Widzę że ona mnie zauważa ale chcieliby bardzo to mocno ukryć że ja Cię wcale nie
Księżówka
Który sąd
I to jest proces tak bardzo mocno
Społem
Który się rozgrywa że ja widzę że nawet w moich rodzinnych stron
Moja rodzina nawet inaczej do mnie się zwracać
Z tego że jakbym mamy takie postrzeganie że miejsce księdza jest
Pościele
Tramwaju czy
Na ul spacerując to to to nie jest dla niego miejsce
Mamy bardzo mocne postrzeganie że ksiądz to jest ktoś inny
Że on myśli inaczej żyje inaczej zachowuje się
Część osób ma takie przekonanie że to jest jego super mega istotna osoba w społeczeństwie
To jest taka strona prawicowa bardzo mocno
A jest taka
Niektórzy uważają że ksiądz w ogóle człowiek z kosmosu uzupełnienie produktywny niepotrzebnych z
Więc jest bardzo duża taka
Takie podzielenie że Albo patrzymy na niego w ten sposób albo w innym
Jak na lekarstwo Zdarzają się takie sytuacje kiedy ktoś mówi o czymś
I traktuje mnie jak normalnego człowieka i zazwyczaj to są tylko osoby
Które ja znam już od bardzo dawna A nowo nowo poznaną osobą
Kiedy mnie poznają jak oni księdza No to mówią
Okej
A jak się okazuje że
Zmieniają od razu i wtedy od razu się robi tak zwana
I Teraz porozmawiamy
Obiad miała błąd ministrant
Proboszcz to tam
A że od razu próbują się pokazać jak najlepszym świetle
Od razu Zaczynają mnie traktować jako nie
Jakub
Dlatego ja
Sytuacji i tak naprawdę
Przy nowo poznanych osobach przyznaję się że
Zakonnik
Dopiero kiedy już się dobrze znamy
Takie porozumienie bo na początku to zawsze utrudnia we dwie