David Arquette obsmarował żonę podczas wywiadu!

Dzień po tym, jak świat obiegła zaskakująca wiadomość o rozstaniu Courteney Cox i Davida Arquette, aktor udzielił szczerego wywiadu radiowego, w którym przyznał, że zdradził żonę. W rozmowie z Howardem Sternem wyznał, że uprawiał seks z 28-letnią barmanką Jasmine Waltz, że dzięki temu poczuł się "jak prawdziwy samiec" i że z żoną nie sypia już od kilku miesięcy. Kilka dni później przeprosił za swą wylewność...

Co powiedział dokładnie aktor podczas rozmowy ze Sternem?
- Ten skok w bok sprawił, że znów poczułem się jak prawdziwy samiec - opowiadał. - Podkreślam jednak, że jestem w separacji z Courteney już od jakiegoś czasu. Decydując się na taki krok ustaliliśmy oboje, że pozwalamy sobie na spotkania z innymi ludźmi. Co do plotek o relacji Courteney z Brianem z serialu "Cougar Town: Miasto kocic", to mogę powiedzieć tylko tyle, że jest między nimi jakaś chemia i pewnie coś w rodzaju emocjonalnego romansu. Courteney to bardzo uczuciowa kobieta, a ogień w naszej sypialni dawno przygasł, więc wcale jej się nie dziwię.

Teraz Arquette stwierdził, że nie powinien był zagłębiać się w szczegóły i że mógł oszczędzić żonie publicznego prania brudów.

- Chcę być coraz lepszym człowiekiem i staram się jak mogę metodą prób i błędów - napisał gwiazdor na profilu Twitter. - Poszedłem do Howarda Sterna, aby wszystko wyjaśnić i pokazać, że jestem uczciwy, ale chyba wypowiedziałem o parę słów za dużo. Wciągnąłem w to inne osoby i bardzo za to przepraszam. Jestem pewien, że ja i Courteney wyjdziemy z tego silniejsi i lepsi.

Cox i Arquette zakończyli niedawno pracę nad czwartą częścią "Krzyku". Film zagości w kinach w przyszłym roku.

POLECAMY: * KOLEJNE SZOKUJĄCE ROZSTANIE*