Dekoracyjne pnącza

Bardzo proste lub wyszukane. Wiecznie zielone lub kolorowo kwitnące. Kapryśne i te mniej wymagające. Rośliny pnące, bo o nich tu mowa, są bardzo różnorodne, lecz z całą pewnością łączy je jedno: rozrastają się w szybkim tempie i po krótkim zamieniają nasze mieszkania i domy w zielone królestwa.

Ciemnozielone lub jasnozielone. O liściach jednobarwnych lub tych żółto czy też biało nakrapianych, lśniących lub matowych. Bardzo proste lub wyszukane. Wiecznie zielone lub kolorowo kwitnące. Kapryśne i te mniej wymagające. Rośliny pnące, bo o nich tu mowa, są bardzo różnorodne, lecz z całą pewnością łączy je jedno: rozrastają się w szybkim tempie i po krótkim zamieniają nasze mieszkania i domy w zielone królestwa.

Rośliny pnące świetnie sprawdzają się w dość dużych wnętrzach, w których mogą znaleźć odpowiednią dla siebie ilość miejsca. Rozrastają się zazwyczaj bardzo szybko (średnio około metra w ciągu roku), stając się przy tym chlubą swoich właścicieli. Trzeba jednak przyznać, że nie wszystkim to szybkie zawładnięcie pobliską przestrzenią przypada do gustu. Nie zapominajmy jednak, że kierunkiem rozrostu pnączy możemy pokierować według własnego uznania. Wystarczy bowiem popuścić wodze fantazji i już można zaplatać je w najróżniejsze kształty.

Wśród roślin pnących możemy znaleźć zarówno takie, których liście będą miały kształty i kolory niewyróżniające się na pierwszy rzut oka niczym szczególnym, jak i takie, które zachwycą prawdziwą oryginalnością i niespotykanymi barwami. Dlatego też warto zwrócić uwagę chociażby na różne odmiany bluszczy czy innych, równie popularnych roślin doniczkowych.

Zacznijmy właśnie od bluszczu. Tu polecamy zwrócić szczególną uwagę na bluszcz kanaryjski (hedera canariensis). Matka natura wyposażyła go w dekoracyjnie nakrapiane liście (ciemnozielone, miejscami z lekko stalowym odcieniem, uzupełnione na obrzeżach ciepłym kolorem kremowym). Pnącza tego bluszczu są dość mocne, co znacznie ułatwia ich zaplatanie i nadawanie im odpowiedniego kierunku. Roślina ta świetnie nadaje się do holi, przedpokojów i korytarzy. Najlepiej bowiem czuje się w miejscach chłodnych. Świetnie znosi też brak bezpośredniego dostępu do promieni słonecznych.

Równie dekoracyjny, ze względu na swoje ciemnozielone, ząbkowane liście, jest cissus australijski (cissus antarctica), który świetnie prezentuje się zarówno pojedynczo, jak i w grupie innych roślin. Cissus jest nieco bardziej wymagający od bluszcza, choć obie te rośliny preferują raczej światło rozproszone niż miejsca słoneczne. Dzielą ich jednak upodobania co do temperatury. Cissus bowiem woli raczej miejsca ciepłe i wilgotne. Pnącza pięknie kwitnące

Wiele gatunków roślin pnących zwraca na siebie naszą uwagę nie tylko dzięki ozdobnym liściom, ale przede wszystkim swoim pięknym (czasem dość oryginalnym i nieco egzotycznym) kwiatom. Szczególnie zachwycające są męczennica, stefanotis, czy bugenwilla.

Część z kwitnących gatunków pnączy najlepiej prezentuje się zaplecionych na obręczy (i tak też najczęściej kieruje się ich rozrostem). Większość z nich ma w sobie jakieś dostojeństwo i czar. Niestety te najpiękniejsze nie zawsze należą do roślin, które łatwo się pielęgnuje. Tak jest chociażby w przypadku stefanotisa bukietowego (stephanotis floribunda). Jego pędy są twarde, a liście lekko owalne i błyszczące. Prawdziwą jednak dekorację stanowią podłużne, rozwinięte na końcach, kremowe lub białe kwiatki, które dodatkowo bardzo intensywnie pachną. By jednak móc się nimi cieszyć trzeba pielęgnacji stefanotisa poświęcić nieco więcej uwagi, a przede wszystkim pamiętać, że roślina ta lubi miejsca ciepłe, słoneczne, ale również wilgotne.

Nieco łatwiej pielęgnować męczennicę błękitną (passiflora caerulea). Roślina ta również lubi miejsca ciepłe, słoneczne i wilgotne. Należy ją przy tym dość obficie podlewać. Świetnym dla niej miejscem jest duży, jasny, okienny parapet, choć dobrze też czuje się na słonecznych werandach. Męczennica potrafi oczarować swoimi kwiatkami niemal każdego. Są one przepiękne, a do tego wyglądają bardzo oryginalnie i egzotycznie. Przyglądając się im z bliska nie można oprzeć się wrażeniu, że zostały przez kogoś misternie utkane.

Bardzo dekoracyjnie prezentuje się również bugenwilla. Prawdziwą ozdobą tej rośliny nie są jednak jej drobne, białe kwiatki, ale liście przykwiatkowe, które w zależności od gatunku występują w kolorach: czerwonym, różowym, pomarańczowym, białym i żółtym. I choć są one bardzo efektowne, to należy pamiętać, że bugenwilla jest dość kapryśna i, podobnie jak stefanotis czy męczennica, wymaga ciepłego, słonecznego i wilgotnego miejsca.

Jeśli decydujemy się na hodowlę roślin pnących starannie wybierzmy dla nich miejsce. Ważne bowiem, żeby stworzyć im odpowiednie warunki nie tylko mając na względzie temperaturę, wilgotność czy ilość światła, ale również pamiętając o tym, że są to rośliny, które szybko rozrastają się i muszą zazwyczaj mieć możliwość zagarnięcia dla siebie pewnej powierzchni.

Częstym rozwiązaniem jest ustawienie rośliny tak, aby mogła piąć się po meblach, lustrze czy futrynie. Świetnie sprawdzają się jednak również kratki, podpory i stelaże do roślin pnących, które możemy kupić w sklepach ogrodniczych. Dostępne są one w najrozmaitszych kształtach i rozmiarach, i trzeba przyznać, że często już same w sobie stanowią niemałą ozdobą wnętrza.