Depilacja kobiecych miejsc intymnych odchodzi do lamusa?
W dzisiejszych czasach regularne usuwanie owłosienia uważane jest za obowiązek każdej kobiety. Promowany przez media kanon piękna jest uważany za świętość, a każda osoba, która chce sprzeciwić się tym zasadom, jest publicznie krytykowana. Jednak coraz częściej zdarzają się wśród nas jednostki, które całkowicie sprzeciwiają się z góry narzuconym zasadom. Poznajcie ich historie.
Blogerka Dana Suchow zamieściła ostatnio w sieci zdjęcia swoich nieogolonych nóg. Dana wyjaśniła w poście na Instagramie, dlaczego zrezygnowała z depilacji ciała. Kiedy zrozumiała, że promowany przez świat mody nieosiągalny kanon piękna stał się przyczyną jej zaburzeń odżywiania, zaczęła głębiej zastanawiać się nad swoim postępowaniem.
W końcu doszła do wniosku, że często bezrefleksyjnie starała się dostosować do sztucznych wzorców. Stwierdziła, że problem ten dotyczył też kwestii owłosienia. Teraz zdecydowała, że nie będzie na siłę dostosowywać się do innych. Postawiła więc na wygodę, całkowicie rezygnując z depilacji. Jak twierdzi, teraz czuje się jeszcze bardziej kobieco.
Owłosione pachy Lourdes Leon
Przypomnijmy, że nie tylko blogerki stawiają na naturalność. Niedawno córka Madonny, 20-letnia Lourdes Leon została przyłapana na plaży z owłosionymi pachami. Jak widać, dziewczyna nie widzi w tym problemu. Dodajmy, że jej mama również nie goli pach.
Madonna jest feministką i, jak widać, swoją córkę też chciała wychować na pewną siebie, niezależną kobietę. Lourdes robi ze swoim ciałem wszystko, co jej się podoba i raczej nie przejmuje się opinią swoich kolegów. Rośnie nam kolejna feministka? Wszystko na to wskazuje.
Julia Roberts
Cofając się kilkanaście lat wstecz, dotarłyśmy do zdjęć Julii Roberts, która pokazała włosy pod pachami podczas głośnej premiery filmu "Notting Hill”. Już wtedy zdjęcia te wzbudzały ogromne emocje. Jak widać, od tamtego czasu niewiele się zmieniło - rezygnacja z depilacji nadal ma wielu przeciwników. Ale biorąc pod uwagę wyniki badań przeprowadzone przez firmę Mintel, zauważa się, że coraz mniej kobiet w wieku 16-24 lat się depiluje. Jeszcze 3 lata temu owłosienie z ciała usuwało 84 proc. osób w tym przedziale wiekowym, a aktualnie ta grupa zredukowała się do 77 proc.
Bujna historia owłosienia
Kobiety zaczęły się golić w 1915 roku. Firma Gilette właśnie wtedy stworzyła pierwszą maszynkę dla kobiet. Od tego czasu moda na usuwanie owłosienia z roku na rok stawała się coraz bardziej popularna, a obecnie większość z nas nie wyobraża sobie codziennej kąpieli bez golenia nóg i miejsc intymnych. Kobiety, które usuwają owłosienia twierdzą, że w ten sposób dbają o higienę. Poza tym uważają, że włosy na nogach wyglądają nieestetycznie. A jakie jest wasze zdanie?
Morgan Mikenas
Niedawno pisałyśmy o blogerce fitness Morgan Mikenas, która nie goliła się przez rok. W ten sposób dziewczyna chciała promować naturalne piękno. Pod tym artykułem wywiązała się długa dyskusja, co jest najlepszym dowodem na to, że temat owłosienia na ciele kobiety nadal wzbudza kontrowersje. - Pomimo że ta dziewczyna jest naprawdę ładna, to co zrobiła, sprawiło, że wygląda obrzydliwie - napisała jedna z internautek. Nie brakowało jednak i takich, które miały odmienne zdanie. - Superseksownie wygląda ta dziewczyna. Sama natura. Podniecające takie cudnie owłosione ciało - stwierdziła inna czytelniczka. A jak wy oceniacie modę na całkowitą naturalność wśród dziewczyn?