Dietą w pryszcze!
Trądzik to nie tylko zmora nastolatków. Wypryski coraz częściej pojawiają się na skórze dwudziestolatek i trzydziestolatek. Zmiany trądzikowe zaostrza stres i niewłaściwa dieta. Czego lepiej unikać, jeśli chcemy wspomóc walkę z trądzikiem i nie mieć problemów z cerą?
29.08.2012 | aktual.: 30.08.2018 12:51
Dieta nie jest jedyną przyczyną powstawania szpecących krostek. Nie ulega natomiast wątpliwości, że pewne pokarmy powodują, że pojawia się ich więcej.
Aby uporać się z trądzikiem, potrzebny jest zmasowany atak, a pielęgnację powinnaś wspomóc odpowiednią dietą.
Winowajca - potrawy o wysokim indeksie glikemicznym
Na śniadanie jesz płatki śniadaniowe, później kanapkę z białym pieczywem, a na obiad makaron, biały ryż czy ziemniaki. Wszystkie te produkty mają wysoki indeks glikemiczny (wskazuje on jak szybko po zjedzeniu wzrasta poziom glukozy we krwi). Wiele badań dowodzi, że spożywanie produktów z wysokim indeksem glikemicznym ma wpływ na stan naszej skóry. Po ich zjedzeniu trzustka zaczyna wydzielać więcej insuliny. Następuje także zwiększone wydzielanie tak zwanego insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1, który wspólnie z insuliną przyśpiesza produkcję androgenów.
Jednym zdaniem: zaburzone wydzielanie tych substancji powoduje zwiększoną produkcję hormonów, a to przyśpiesza produkcję łoju i powstawanie zmian trądzikowych. Jeśli masz problemy z trądzikiem, powinnaś przestawić się na dietę z niskim indeksem glikemicznym. Zamiast jasnego pieczywa, makaronów, ryżu wybierz pełne ziarna zbóż, warzywa i owoce, ryby, orzechy, nasiona oraz rośliny strączkowe. Unikaj też produktów zawierających cukry proste podnoszące wyrzut insuliny, czyli słodyczy, napojów gazowanych, sztucznych soków.
Ogranicz mleko
Powody do narzekania na brzydką cerę mogą mieć też wielbicielki mleka, serów i lodów. I nic dziwnego! Najnowsze badania wskazują bowiem na silny związek między spożywaniem mleka i jego przetworów, a nasileniem zmian trądzikowych. Może to wynikać z wyższej zawartości hormonów (androgenów) występujących w mleku krowim i jego przetworach. Złą renomę ma mleko odtłuszczone. Jego skład został sztucznie wzbogacony o związki, które mogą wywierać na organizm wpływ podobny do męskich hormonów.
Pożegnaj się z solą i ostrymi przyprawami
W zasięgu ręki masz zawsze solone orzeszki, chipsy czy inne przegryzki, a jeśli nie posolisz - jedzenie nie ma dla ciebie smaku. Nie wiesz, że uwielbienie dla soli odbija się na twojej skórze. Sól drażni gruczoły łojowe, powoduje dojrzewanie zaskórników utajonych, a ponadto wydala się przez skórę tworząc nacieki zapalne, wysięki i pryszcze. Zmiany trądzikowe zaostrzają też ostre przyprawy: chili, tabasco, pieprz.
Zapomnij o tłuszczach
To, co zjadamy, odbija się zarówno na naszym zdrowiu, jak i cerze. A zjadamy mnóstwo żywności produkowanej przemysłowo, która zawiera duże ilości tłuszczów trans i tłuszczów uwodornionych (margaryna). Jeśli cierpisz z powodu trądziku, ogranicz spożycie żywności przetworzonej, bogatej w konserwanty. Unikaj produktów zawierających w swoim składzie syntetyczne aromaty (niekiedy określane jako identyczne z naturalnymi), barwniki, benzoesany, glikole, saletrę, które działają silnie trądzikotwórczo.
Lepiej zrezygnuj z tłustych mięs, potraw smażonych w głębokim tłuszczu, margaryn, olejów roślinnych bogatych w kwasy omega-6, które mają zdolność stymulowania procesów zapalnych, co również wpływa na występowanie trądziku. Wzbogać dietę o produkty bogate w kwasy omega - 3 (ryby, olej lniany).
mpi/(kg)
