Dlaczego kochamy metamorfozy i jak możemy przeprowadzić je w ekspresowym tempie?
Kobiety kochają metamorfozy. Zarówno te bardziej, jak i mniej spektakularne. Można spotkać się nawet z opinią, że zmiana wyglądu jest częścią kobiecego DNA. Czy to wynik kobiecej próżności i przesadnej dbałości o wygląd, czy raczej samoświadomości i chęci zabawy modą?
27.04.2023 | aktual.: 14.10.2024 22:42
Zmiany w życiu kobiety oznaczają zmiany w jej wyglądzie
Jedyną stałą i pewną rzeczą we wszechświecie jest… zmiana. Skoro nieustannym przemianom w naszym życiu podlega wszystko – począwszy od pogody i pór roku, przez nasz nastrój, samopoczucie, aż po sytuację życiową, status materialny i miejsce zamieszkania, to dlaczego miałybyśmy nie zmieniać swojego wyglądu? Nasz wizerunek musi odzwierciedlać to, co dzieje się w naszym życiu, byśmy mogły pozostać w zgodzie ze sobą. Nowe stanowisko pracy, nowy partner życiowy, narodziny dziecka pociągają za sobą kolejne zmiany, także te w wyglądzie. Nie ma sensu więc postrzegać nowej fryzury, ubrań, dodatków, makijażu za przejawy próżności. Należy je raczej rozpatrywać jako dowody na samoświadomość, akceptację zachodzących w życiu przemian i podążanie za nimi. Tu nie chodzi bowiem wyłącznie o nową sukienkę, ale o poważniejsze i znacznie trwalsze zmiany mające podłoże psychologiczne. Dokonanie rewolucji w swoim wyglądzie może dodać skrzydeł, wyzwolić uśpiony dotychczas potencjał i być motorem do kolejnych modyfikacji, na zupełnie innych płaszczyznach.
Drobne kroki są początkiem wielkiej zmiany
Kobiety uwielbiają zmiany swojego wyglądu i ich potrzebują. Jednym z dowodów na poparcie tej tezy jest duża popularność programów, w których uczestniczki przechodzą wielkie przemiany. Od wielu lat nie brakuje chętnych zarówno do wzięcia udziału w tego typu programach, jak i do ich oglądania. Jednak by zdecydować się na tak poważną i całościową zmianę wizerunku, trzeba mieć nie lada odwagę. Nie każda ją ma. Na szczęście pod pojęciem metamorfozy nie kryją się wyłącznie spektakularne przemiany. Już drobne zmiany w wyglądzie są w stanie odmienić nasze podejście do samych siebie.
Jednym z najpopularniejszych i najprostszych kroków do transformacji jest zmiana fryzury. Już Coco Chanel zauważała, że nowa fryzura jest zwiastunem zmian. Mawiała: "Gdy kobieta obcina włosy, wkrótce zmieni swoje życie". I miała rację! Zmiana na głowie jest namacalna, bezpieczna, bo odwracalna (w końcu włosy odrastają) i stosunkowo niedroga. Nic więc dziwnego, że od setek lat kobiety właśnie zmianą fryzury demonstrują światu rewolucje zachodzące w swoim życiu.
Sposobów, na jakie możemy zamanifestować nowy etap życia, jest oczywiście więcej! Bywa, że wraz ze zmianą pracy zmieniamy także… styl ubierania się. Jeśli dotychczas obowiązywał nas korporacyjny dress code, po zmianie pracy z radością wskakujemy w dresy i dżinsy. Zaprowadzamy w swoich szafach totalną rewolucję, jakbyśmy chciały wykrzyczeć światu, że w końcu nastał dzień, w którym możemy ubierać się, jak nam się żywnie podoba!
Dzień niepodobny do dnia
Nieco mniej restrykcyjną, ale równie efektowną metodą na częstą zmianę wizerunku są akcesoria, w których prym wiodą okulary. Obecnie pełnią one nie tylko funkcje użytkowe i praktyczne – nie tylko chronią przed słońcem czy korygują wadę wzroku. Są niczym biżuteria. To szalenie istotny element stylizacji, który potrafi całkowicie odmienić jej charakter. Świetne w okularach jest to, że zajmują niewiele miejsca, można łatwo i szybko je wymienić, dzięki czemu przemiana wyglądu zachodzi w iście ekspresowym tempie i można dokonywać jej każdego dnia, dopasowując styl oprawek do swojego humoru, samopoczucia, potrzeb. W portfolio marki ANNE MARII znajdziecie szeroką gamę modeli, dzięki którym możecie bawić się stylem, żonglować swoim wizerunkiem, wyrażać siebie. To od nas zależy, jaką wersją siebie chcemy być danego dnia – wystarczy zaopatrzyć się w dwie pary okularów, dzięki temu raz będziesz jak ANNE, a innym razem jak MARII.