GwiazdyDlaczego ludzie kupują dobra luksusowe?

Dlaczego ludzie kupują dobra luksusowe?

Ludzie z różnych krajów nabywają drogie produkty z odmiennych powodów - informuje międzynarodowy zespół naukowców, publikując na łamach czasopisma "Psychology & Marketing".

Dlaczego ludzie kupują dobra luksusowe?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

11.02.2013 | aktual.: 12.02.2013 10:16

Ludzie z różnych krajów nabywają drogie produkty z odmiennych powodów - informuje międzynarodowy zespół naukowców, publikując na łamach czasopisma "Psychology & Marketing". Badacze doszli do wniosku, że Amerykanie kupują luksusowe produkty z pobudek hedonistycznych, myśląc o własnej przyjemności i samospełnieniu. Mniejszą uwagę przywiązują do kryteriów odnoszących się do innych ludzi, czy jakości. Jest to uwarunkowane kulturowo.

"W zachodnich kulturach ceni się indywidualizm i w mniejszym stopniu wywiera się nacisk na dopasowanie do grupy rówieśników lub współpracowników niż we wschodnich kulturach, gdzie cenioną wartością jest kolektywizm" - wyjaśnia prof. Jaehee Jung, współautorka badania.

Podobnie motywowane są decyzje zakupowe obywateli krajów rozwijających się, np. Brazylijczyków i Hindusów.

Z kolei mieszkańcy Francji podkreślają, że najbardziej cenią w dobrach luksusowych to, że są one drogie i ekskluzywne. Takie przedmioty nie podlegają masowej produkcji i nie każdy może sobie pozwolić na ich zakup.

"Wiele dóbr luksusowych pierwotnie wywodzi się z Francji. Kulturowe dziedzictwo i duma mogły przyczynić się do przyjęcia przez Francuzów poglądu, że luksus nie jest dla każdego" - komentuje Jung.

Obywatele Niemiec przy zakupie drogich produktów przedkładają ponad wszystko wartości związane z wysoką jakością i funkcjonalnością. Nie zależy im na prestiżu. Podobnie czynią Włosi, Węgrzy i Słowacy.

Naukowcy przekonują, że wyniki ich badania mogą mieć duże znaczenie dla ludzi zajmujących się marketingiem i sprzedażą dóbr luksusowych, bo pokazują, co dla ludzi w poszczególnych krajach stanowi najważniejszy czynnik.

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)