Nie ma żony i dzieci. Po latach wyznał, co za tym stoi

Michał Bajor od ponad pięciu dekad obecny jest na polskiej scenie muzycznej i teatralnej. Ma na koncie kilkanaście albumów, niezliczone koncerty i dziesiątki ról aktorskich. Śpiewał m.in. "Taka miłość w sam raz", "Nie chcę więcej", "Moja miłość największa".

Choć wydaje się człowiekiem spełnionym artystycznie, sam przyznaje, że nie wszystko w jego życiu ułożyło się tak, jak by chciał.

– Jestem z natury samotnikiem, natomiast takie sobie wybrałem życie – wyznał w Dzień Dobry TVN. – Często żałuję, oczywiście, że tak… że nie usłyszę "dziadku". Ale z drugiej strony, coś za coś.

W życiu prywatnym nie zbudował relacji, która przetrwałaby próbę czasu. Artysta przyznał, że gdyby mógł cofnąć czas, chciałby nieco zmienić swoje życie i podjąć inne decyzje, m.in. dotyczące rodziny. – Ogólnie rzecz biorąc, to jest egoistyczne życie. I gdybym miał jeszcze raz się urodzić i wybrać, to jednak chciałbym to zmienić i mieć swój dom z rodziną – mówił już w 2011 roku w wywiadzie dla Rewii.

Choć w tekstach jego piosenek roi się od wielkich emocji, artysta przyznaje, że w życiu uczuciowym jego czas już minął. – Ponieważ mam już sześć dych, to powiedzmy, że "ja się już wykochałem" – powiedział w 2018 roku Super Expressowi. – Niech młodzi szaleją. Bardzo lubię obserwować miłość dookoła. Sam jednak się w tej kwestii wyciszyłem.

Zobacz także: Michał Bajor pojawił się w mediach społecznościowych. Zamieścił piękne zdjęcie rodzinne

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl