Doktor Gojdź o urodzie Agaty Dudy
Propozycja dla pierwszej damy
"U Prezydentowej widać już kurze łapki, skóra traci elastyczność, pojawiają się chomiczki".
- U prezydentowej widać już kurze łapki, skóra traci elastyczność, pojawiają się chomiczki - pisze na swoim facebooku dr Krzysztof Gojdź, znany chirurg plastyczny, który chętnie komentuje publicznie wygląd polskich celebrytów. Tym razem postanowił zająć się urodą Agaty Dudy, która w kwietniu tego roku skończyła 44 lata.
- Pierwsza dama powinna dobrze się prezentować. Styliści dbają o ubiór i jej styl, którym zachwyca podczas publicznych spotkań. Czy dba też o twarz i ciało? Jako moja rówieśniczka wygląda znakomicie i naturalnie. Czy poddaje się jakimś zabiegom upiększającym? Uważam że jeszcze nie. Ale dobrze byłoby utrzymać taką kondycję. Po 40. roku życia proces starzenia się u kobiet bardzo przyspiesza - pisze dr Gojdź na swoim profilu.
Zaprasza żonę prezydenta do swojej kliniki nie tylko na poprawki urody. - Agata, mamy blisko do siebie, wpadaj i stwórzmy strategię "beauty forever". A przy okazji "love forever" - porozmawiamy o prawie kobiet do wolności sumienia, o miłości, świadomym macierzyństwie i edukacji seksualnej młodych ludzi - prowokuje lekarz.