Domowe patenty na urodę. Bardziej szkodzą niż pomagają

Żyjemy w czasach megazaawansowanych technologii. Nie ma dnia, żeby na rynku kosmetycznym nie pojawiały się wyjątkowe nowości. A mimo to renesans przechodzą kosmetyki domowej roboty. Lubimy bawić się w małych chemików i w zaciszu własnej łazienki, a nierzadko - kuchni, przygotowujemy domowe specyfiki, które mają nas upiększyć. Rezultaty bywają różne. O ile wykorzystywanie oleju kokosowego jako odżywki do włosów czy środka do demakijażu, jest bardzo dobrym pomysłem, o tyle środek usuwający pory na bazie kleju czy spirytus zamiast toniku do twarzy to już groźne eksperymenty. Jakie domowe sposoby na urodę należy włożyć między bajki (te szczególnie straszne, jak od braci Grimm)?

Żyjemy w czasach megazaawansowanych technologii. Nie ma dnia, żeby na rynku kosmetycznym nie pojawiały się wyjątkowe nowości. A mimo to renesans przechodzą kosmetyki domowej roboty. Lubimy bawić się w małych chemików i w zaciszu własnej łazienki, a nierzadko – kuchni, przygotowujemy domowe specyfiki, które mają nas upiększyć. Rezultaty bywają różne. O ile wykorzystywanie oleju kokosowego jako odżywki do włosów czy środka do demakijażu, jest bardzo dobrym pomysłem, o tyle środek usuwający pory na bazie kleju czy spirytus zamiast toniku do twarzy to już groźne eksperymenty. Jakie domowe sposoby na urodę należy włożyć między bajki (te szczególnie straszne, jak od braci Grimm)?

To sztuczka stara jak świat, która sprawia, że skóra kobiet błyskawicznie się postarza. Nic dziwnego. Lakier do włosów zawiera całą masę alkoholu i chemikaliów, które osadzają się na skórze i przenikają głębiej. Tym samym skóra wysusza się, a to najkrótsza droga do zmarszczek i podrażnień. Jeśli chesz utrwalić makijaż, zainwestuj w specjalny spray przedłużający trwałość. Najlepsze znajdziesz w ofercie AVON i M.A.C. Cosmetics.

NYX Makeup Setting Spray - Dewy, ok. 30 zł

Parówka czyli zabieg polegający poddawaniu twarzy działaniu pary wodnej (najczęściej w połączeniu z ziołami lub olejkami eterycznymi) to dość popularny zabieg. Ma działać oczyszczająco i nawilżająco na cerę, pod warunkiem, że woda nie jest zbyt gorąca. Gdy używasz wrzątku narażasz skórę na poparzenia, rozszerzone naczynka, a w efekcie - rumień. Częste używanie zbyt gorącej wody sprawia, że skóra jest przesuszona, podrażniona i bardziej wrażliwa na działanie promieni słonecznych

Każda z nas popełniła choć raz ten grzech. Gdy przed ważną imprezą czy randką na twarzy pojawił się pryszcz, przykrywałyśmy go grubą warstwą pasty do zębów, w nadziei, że rano będzie po problemie. I zazwyczaj było, ale w jego miejsce pojawiał się nowy czyli podrażniona, czerwona i łuszcząca się skóra. Wprawdzie pasta do zębów ma właściwości antybakteryjne, oczyszczające i doskonale rozprawia się z nadmiarem tłuszczu, ale pamiętajmy, że jest stworzona z myślą o twardym szkliwie zębów, a nie delikatnej skórze twarzy. W sytuacji podbramkowej lepiej sięgnąć po punktowy żel na wypryski lub plaster o podobnym działaniu.

Iwostin Purritin, żel punktowy, ok. 20 zł

Fakt, spirytus ten zawiera w swojej nazwie słowo "kosmetyczny", ale to wcale nie oznacza, że może czy powinien zastąpić kosmetyki. Wręcz przeciwnie, może sprawić, że będziesz nie tylko potrzebowała lepszych kosmetyków, ale i leków. Niektóre posiadaczki tłustej, trądzikowej cery twierdzą, że przemywanie jej spirytusem pomaga ją oczyścić i ściągnąć pory. Prawda jest taka, że oczyszczenie to jest tylko chwilowe, bo podrażniona i poparzona cera natychmiast zaczyna produkować więcej sebum, aby przywrócić skórze barierę ochronną i nawilżenie. Jeśli chcesz usunąć bakterie bez przesuszania skóry, sięgnij po oczyszczające toniki przeznaczone do twojego rodzaju cery. Pomogą w usunięcie zanieczyszczeń i zadbają o odpowiednie pH skóry.

IT'S SKIN Supersize Pore Tightner, tonik do twarzy, 86 zł

Ten przykład jest tak przerażający, że aż nieprawdopodobny. A jednak są na świecie dziewczyny, które wierzą, że skoro popularny ludwik usunie tłuszcz z talerza, to samo zrobi z sebum na twarzy. Nie myślą jednak o tym, że płyn do naczyń zawiera bardzo ostre detergenty, które sieją spustoszenie na naszej twarzy. Nie tylko pozbawiają skórę bariery ochronnej, ale mogą prowadzić do poważnych reakcji alergicznych, przesuszenia, a w efekcie nasza twarz wygląda na starszą o 10 lat. Under Twenty żel micelarny do mycia twarzy, ok. 18 zł

Dziwaczna technika jest popularna od jakiegoś czasu, zwłaszcza, gdy popularna blogerka, Huda Kattan przetestowała to w jednym ze swoich filmów na YouTube. Kattan nałożyła na nos cienką warstwę kleju do drewna, a gdy ten zastygł, zerwała go jak oczyszczający plaster i była "pozytywnie zaskoczona" efektem - udało jej się usunąć sporo wągrów i zaskórników. Problem w tym, że klej może spowodować koszmarną reakcję uczuleniową, poparzyć skórę i bardzo ją podrażnić. Nawet ten, który jest nietoksyczny daleki jest od bezpieczeństwa produktów przeznaczonych specjalnie do twarzy.