Blisko ludziDorota Wellman o swoich kulinarnych talentach

Dorota Wellman o swoich kulinarnych talentach

Dorota Wellman o swoich kulinarnych talentach
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Magdalena Pomorska
21.11.2015 13:38, aktualizacja: 21.11.2015 16:01

Dorotę Wellman możemy oglądać w nowych spotach reklamowych, gdzie wraz z Karolem Okrasą uczy Polaków, że gotowanie to zajęcie przyjemne i proste. A jak dziennikarka gotuje w domu?

Dorota Wellman to jedna z najpopularniejszych i najbardziej docenianych dziennikarek w Polsce. Od lat przyciąga przed ekrany miliony widzów i nie boi się trudnych tematów. Od kilku tygodni możemy oglądać ją w nowych spotach reklamowych, gdzie wraz z Karolem Okrasą oraz zaproszonymi gośćmi uczy Polaków, że gotowanie to zajęcie przyjemne i proste. Przy okazji prezentacji najnowszej książki tego wyjątkowego duetu, czyli poradnika kulinarnego "Ryby są super", zapytaliśmy dziennikarkę o jej kulinarne doświadczenia.

WP: : Gotowanie to dla pani przyjemność czy jednak obowiązek?

Dorota Wellman: Absolutnie przyjemność, chociaż gotuję codziennie. Każdego dnia jest u mnie domowy obiad i to najczęściej składający się z dwóch dań. Ale dla mnie jest to wielka radość, po pierwsze z karmienia moich bliskich - jedzą coś dobrego, a nie byle co, a druga rzecz to przy gotowaniu po prostu odpoczywam.

WP: : W pierwszych odsłonach kampanii, przy zamianie ról z Karolem Okrasą, pokazała pani te podstawowe i najczęstsze błędy popełniane przez Polaków w kuchni. Wiemy, że takie było założenie i była to pewnego rodzaju zabawa, ponieważ w rzeczywistości oboje państwo odnajdujecie się świetnie w pracy dziennikarza i zawodzie kucharza. Ale czy jest takie danie, którego przygotowania nie podjęłaby się pani?

- Myślę, że wzięłabym się za wszystko. Jestem wychowana w domu, gdzie się bardzo dużo gotowało i gotowały pokolenia kobiet przede mną. Potrafię wyciągnąć wszystkie kości z kurczaka, następnie zrobić kurczaka nadziewanego, a myślę, że to duża umiejętność. Inną potrawą jest szczupak faszerowany, gdzie zostaje cała głowa. Umiem zrobić wszystko, czego się nauczę. Kuchnię traktuję też jak wyzwanie. Warto próbować, bo bez tych prób - czasami nieudanych - nie będzie gotowania domowego.

WP: : Współczesne Polki narzekają na brak czasu lub sił na "siedzenie przy garach". Co poradziłaby pani młodym gospodyniom, które chcą smacznie i zdrowo, a jednocześnie szybko gotować dla swojej rodziny?

- Myślę, że każdy ma na to czas, tylko czasami się po prostu nie chce. Łatwiej jest zjeść na mieście, złapać coś "w biegu", a to zazwyczaj nie jest zdrowy wybór. Przygotowałabym sobie listę kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu prostych dań gotowych w 20 minut. Osobiście takich propozycji mam pięćdziesiąt, które naprawdę robi się w maksymalnie pół godziny. Takie rozwiązanie powoduje, że jeśli wcześniej kupimy odpowiednie produkty i poznamy przepis, proces gotowania nie zajmie nam dużo czasu, a potem potrawa od razu wjeżdża na stół.

W swoim domu opracowałam tę metodę dlatego, że sama się śpieszę i często wracam do domu na chwilę, aby coś ugotować, przebrać się i jechać dalej do pracy. Nie mogę więc siedzieć godzinami w kuchni. Na takie dłuższe gotowanie pozwalam sobie w weekendy - kiedy można też przygotować ciasto, ale na co dzień mam te kilkanaście dań, które są proste i łatwe do zrobienia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także