Dotkliwie odczuwa skutki zakażenia koronawirusem. Ratuje się, jak może
Grażyna Wolszczak przeszła zakażenie koronawirusem. Niestety do tej pory odczuwa skutki choroby. W ostatnim wywiadzie wyznała, że walczy z całych sił z powikłaniami.
29.01.2021 07:38
Grażyna Wolszczak to popularna polska aktorka. Ukończyła PWST w Warszawie w 1983 roku. Obecnie jest aktorką stołecznego Teatru Rozmaitości. Artystce szerokiego grona fanów przysporzyła nie tylko serialowa rola Barbary Brzozowskiej w "Na Wspólnej", ale również kinowa ekranizacja "Wiedźmina", gdzie zagrała Yennefer. Pod koniec 2007 roku Grażyna Wolszczak opublikowała książkę "Jak być zawsze młodą, piękną i bogatą", napisaną z Iwoną L. Konieczną. Aktorka kocha też taniec - w 2009 roku wzięła udział w X edycji programu "Taniec z gwiazdami".
Aktywność zawodową przerwał artystce koronawirus. Niektóre z powikłań po przejściu choroby są dla niej szczególnie uciążliwe. "Zwykle nie wpadam w panikę, kiedy wypadają mi włosy. Myślę sobie, że raz w roku, jak u psa, musi nastąpić wymiana starego owłosienia na nowe. Ale tym razem… Drugi raz w życiu, po ciąży pierwszy, wizja zaczesek, doczepów zajrzała w me przerażone oczy. Podobno u 25 proc. ozdrowieńców występuje łysienie telogenowe, które po 6-12 miesiącach ustępuje" – powiedziała aktorka w rozmowie z "Super Expressem".
Jak dodała, ratuje się jak może, zdecydowała się na mezoterapię głowy, naświetlania światłem lasera, łyka też suplementy.
Zobacz także
Wypadanie włosów częstym powikłaniem po COVID-19
Do grona znanych osób, które zmagały się z COVID-19, należą również m.in. Radosław Majdan, Adam Małysz, Mariola Bojarska-Ferenc, Dominika Tajner, Cezary Żak, Filip Chajzer czy Barbara Kurdej-Szatan. Na koronawirusa chorowała również Dorota Gardias. Dziennikarka również narzekała na problem z wypadaniem włosów po przejściu zakażenia.
"Jest masakra z włosami, które wypadają mi od czasu przebycia koronawirusa. Od świąt używam do mycia i odżywiania preparatów ze skrzypem polnym. Oprócz tego biorę suplementy dla kobiet" - mówiła "Super Expressowi".