Dowborowie w reklamie sponsorowanej przez producenta alkoholu. Psycholożka ostrzega

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor zgodzili się na udział w akcji charytatywnej, której celem jest zakup posiłków dla potrzebujących. Problem polega na tym, że jednocześnie zareklamowali spożywanie alkoholu przy wigilijnym stole. - To nieetyczne - podkreśla psycholożka Agata Czaja-Michaud.

Psycholożka tłumaczy, dlaczego udział Dowborów w reklamie jest szkodliwy - zdjęcie poglądowe
Psycholożka tłumaczy, dlaczego udział Dowborów w reklamie jest szkodliwy - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © AKPA, Adobe Stock | AKPA, Adobe Stock

08.11.2023 | aktual.: 08.11.2023 15:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ostatnio w mediach zrobiło się głośno z powodu akcji, w której udział wzięli Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor. Na dwóch zdjęciach widzimy uśmiechniętych celebrytów, pozujących w świątecznych strojach. "Jesteśmy na TY przy wspólnym stole" - brzmi hasło reklamowe... piwa.

O szkodliwości reklamy napisał w swoich mediach społecznościowych aktywista Jan Śpiewak. W rozmowie z Wirtualną Polską odniosła się do niej psycholożka, autorka poradnika, o tym jak skutecznie zmotywować alkoholika do podjęcia terapii - Agata Czaja-Michaud.

"W naszym kraju alkohol sieje spustoszenie"

Agata Czaja-Michaud zauważa, że w naszym kraju nie ma kultury picia, a niestety Polska znajduje się w niechlubnej czołówce europejskich państw pod względem spożycia alkoholu. Zdania typu "ze mną się nie napijesz?", "Polak musi się napić", "alkohol musi być na świątecznym stole" są osadzone w naszej mentalności od pokoleń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Część alkoholików ma swoje rodziny, więc problem przekłada się na większą część społeczeństwa. To jest kilka dobrych milionów ludzi w Polsce, którzy albo sami nadużywają alkoholu, albo żyją w rodzinie alkoholowej, bądź też mierzą się, już jako dorosłe osoby, z różnymi problemami emocjonalnymi jako dzieci alkoholika.

Psycholożka zauważa, że wzmacnianie tych stereotypów poprzez reklamowanie alkoholu, nie przyniesie dobrych skutków. Wręcz przeciwnie.

- Alkohol jest dla ludzi, ale dla zdrowych i wiedzących, jak z niego korzystać, a wiedząc, że w naszym kraju sieje spustoszenie i jest poważnym problemem, takie reklamy są niestosowne. Statystyki pokazują, że w Polsce rocznie jedna osoba wypija około 11 litrów alkoholu. To jest bardzo dużo - podkreśla Agata Czaja-Michaud.

Utwierdzamy się w tym, że picie alkoholu jest normalne. To niebezpieczne

Psycholożka dodaje, że w okresie świątecznym na terapię zgłaszają się również bliscy osoby pijącej. Sytuacja jest dla nich na tyle traumatyczna, że chcą pomóc zarówno sobie, jak i uzależnionemu. Tymczasem w sieci serwowane są reklamy, na których widzimy znane twarze, które z uśmiechem pozują przy zgrzewce piwa.

- To jest nieetyczne. Zwłaszcza gdy mamy świadomość problemów i oddziaływania na innych, w tym młodych ludzi, którzy są bardzo podatni na autorytety. Ja państwa Dowbor bardzo cenię i szanuję, ale taka reklama może wpłynąć na osobę młodą, która jest z domu alkoholowego. To jest dla niej przedłużenie tego, co widziała na co dzień. W Polsce reklamy alkoholowe wzmacniają problem, który nam towarzyszy od pokoleń - ocenia specjalistka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (17)