Dripper. Alternatywny sposób parzenia kawy na najwyższym poziomie

Jeśli kochasz kawę i chcesz poznać każdy z możliwych i dostępnych sposobów jej parzenia, doceń kawę z drippera. Daje świetne efekty przy niewielkim nakładzie wysiłku, kosztów i czasu, a z fusów zrobisz świetny peeling kawowy!

Drip coffe to dobra alternatywa dla szybkich kaw z ekspresu - delektuj się każdą kropląDrip coffe to dobra alternatywa dla szybkich kaw z ekspresu - delektuj się każdą kroplą
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dripp - kawa w rytmie "slow"

"Drip" oznacza kapanie, a parzenie kawy z pomocą dripa albo drippera to teoretycznie każde przelewanie wody przez mielone ziarna z użyciem papierowego filtra, co obserwujemy od lat w ekspresach przelewowych i parzeniu tradycyjnej "zalewajki" bez fusów w kubku... Tylko teoretycznie, bo w praktyce kawa z drppera nie powinna kapać, a swobodnie lać się cienkim strumyczkiem, a w celu uzyskania określonego smaku i intensywności, liczy się tu każdy detal...

"Trzecia fala kawowa"

Nie każdy ma tego świadomość, ale żyjemy w czasach kawowej rewolucji, która w miejsce ekspresów kawowych w cenie dobrego samochodu stawia na jakość kawy i metody przelewowe. Dripp coffe jest tego idealnym przykładem. Kawosze już nie chcą szybko, automatycznie i bez fusów, teraz chcą delektować się każda kroplą i procesem parzenia kawy, co do której wiedzą skąd jest, jak była uprawiana i jak wydobyć jej najlepsze właściwości. Prawdziwa magia może dziać się na twoich oczach, a kawa z drippera stać się ulubioną.

Piękno w prostocie - dripp coffe

Parzenie kawy w dripperze jest według znawców dobre, bo pozwala zapoznać się z lekkością kaw jednorodnych (tzw. singli), czystością ich smaku i słodyczą. V60 - zapamiętaj to oznaczenie, "V" to kształt filtrów, a "60" to kąt nachylenia ścianek drippera. Każdy detal ma znaczenie, jeśli kawa ma wyjść idealna. Koneser parzenia kaw alternatywnych doceni dobre akcesoria, choć z pozoru starczą te podstawowe: drip, filtr i miarka do kawy. Jeśli złapiesz kawowego bakcyla, możesz sięgnąć np. po profesjonalną konewkę z wydłużoną końcówką. Czemu służy? Pozwala między innymi lepiej zapanować nad strumieniem wody, co będzie przydatne w procesie parzenia... Pełne zestawy ze zbiornikiem w formie wygodnego dzbanka i eleganckim dripem ułatwią zadanie i uczynią je ogromną frajdą, ale też będą pomysłem na prezent dla zapalonego kawosza. Znasz kogoś takiego?

Jak parzyć kawę w dripie?

Aby uniknąć posmaku papierowego filtra, najpierw przelej filtr wrzątkiem, następnie wsyp dwie albo trzy łyżeczki kawy i zalej kawę, ale tylko do poziomu, do którego sięga zmielona mieszanka kawy. Drip także powinien być rozgrzany w ciepłej wodzie. Po ok. 30 sekundach zalewasz dalej okrężnymi ruchami, a napar powoli zaczyna spływać do zbiornika albo kubka. Pół minuty na początku jest kluczowe dla tzw. preinfuzji, czyli wydobycia najlepszych walorów kawy.

Kawę wybierz zmieloną w średnim stopniu, ani za grubo, ani za drobno. Najlepiej sprawdzi się świeżo palona mieszanka o ulubionym stopniu intensywności smaku, aromatu i kwaskowości. Kawę zalewasz wodą o temperaturze ok. 90 do 95 stopni Celsjusza, nie zaś wrzątkiem. Zbyt drobno zmielona kawa sprawi, że woda będzie wolniej spływała, co wydłuży czas zaparzania, zmieni smak naparu i zmniejszy jego klarowność. Z kolei za grube zmielenie da odwrotny efekt: grube ziarna zbyt szybko przepuszczą przez siebie wodę, przez co kawa będzie wodnista, słaba, o mało wyraźnym smaku i z mniejszą zawartością kofeiny. Ziarna do dripp coffe powinny przypominać gruboziarnisty piasek, czyli mieć wielkość około 1-1,5mm. Pamiętaj też, aby nie lać wody po ściankach filtra, tylko sukcesywnie dolewać ją do dripa na pęczniejące ziarna.

Ceramika, szkło, metal czy tworzywo sztuczne?

Z jakiego materiału dripper wybrać? Od wyboru można oszaleć, a wybór to nie tylko cena. Tu liczy się oczywiście budżet, stopień zaawansowania w kawowym szaleństwie i to, jak materiał dripa wpłynie na smak kawy, a więc i to, jak utrzyma temperaturę gorącej wody. Miedziany dripper nie tylko pięknie wygląda i pomoże ci się czuć jak barista, ale i skutecznie trzyma ciepło, choć - jeśli nie parzysz kawy na zewnątrz w chłodny dzień - nie ma to większego znaczenia, możesz więc wybrać dowolny dripper. Dlaczego? Przed parzeniem rozgrzewamy go i tak gorącą wodą, tak jak przepłukujemy papierowy filtr, a parzenie nie trwa bardzo długo. Praktyczniejsza wskazówka to stabilność na ulubionym kubku na kawę albo wielkość drippera mierzona w kawowym świecie w filiżankach. Do najmniejszego wsypujemy ok. 25g kawy, co przekłada się na mniej więcej 350ml naparu (to szacowane objętości, możesz je nagiąć do preferencji).

Wybrane dla Ciebie

Dopisali klauzulę "kokainową". Może dostać od Kidman 17 mln dolarów
Dopisali klauzulę "kokainową". Może dostać od Kidman 17 mln dolarów
Tuje na działkach ROD. Oto co "mówi" regulamin
Tuje na działkach ROD. Oto co "mówi" regulamin
84-letnia matka z młodszym partnerem. Tak bawiła się na weselu córki
84-letnia matka z młodszym partnerem. Tak bawiła się na weselu córki
Miała tylko 13 lat. Jej występ w teledysku rozpętał aferę
Miała tylko 13 lat. Jej występ w teledysku rozpętał aferę
Przyłapała pasażerów. "Prosimy, aby nie robić tego, co na zdjęciu"
Przyłapała pasażerów. "Prosimy, aby nie robić tego, co na zdjęciu"
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Kończy 61 lat. Tak wygląda dziś "najpiękniejsza kobieta świata"
Kończy 61 lat. Tak wygląda dziś "najpiękniejsza kobieta świata"
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował