Dziecko maltretuje psa!

Chłopiec w wieku 4,5 lat świadomie, bez żadnego powodu kopnął psa. Kiedy został skarcony, obiecał, że to już się nie powtórzy.Za parę godzin byłam świadkiem kiedy chłopiec ponownie zadawał ból psu. Wjeżdżał w niego plastikowym dużym samochodem oglądając się za siebie, czy nikt nie widzi tego. Pies jest po wypadku i ma problemy z poruszaniem się, więc chłopiec bez problemu odsunął mu przednie łapy żeby celnie mógł uderzyć w brzuch. Dziecko oczywiście zostało ponownie skarcone. Chcę wiedzieć jak bardzo takie zachowanie powinno mnie niepokoić. Czy to normalne w jego wieku, czy też wymaga specjalistycznej porady psychologa i czy takie zachowanie świadczy o tym że dziecko jest agresywne?

Muszę przyznać, że takie zachowanie powinno wzbudzić zainteresowanie dorosłych. Dlaczego dziecko to robi?, skąd tyle w nim okrucieństwa dla zwierzaka? To podstawowe pytania, na które szukałabym odpowiedzi. Kopie, zadaje ból, bo.... odreagowuje złość, sprawdza, bo wcześniej widziało, jak dorosły czy inne dziecko zachowywało się podobnie, czuje się silniejszy i wykorzystuje siłę wobec słabszego zwierzaka? Takie zachowanie jest niepokojącym sygnałem u kilkulatka. Jeśli do takiego zachowania dołożymy inne, może z podobnym ładunkiem agresji, to warto pomyśleć, skąd tyle agresji w zachowaniach czterolatka? Jeśli zachowania powtarzają się, należałoby porozmawiać z psychologiem, szukać przyczyn i zacząć zastanawiać się nad metodami wychowawczymi rodziców, nad wzorcami zachowań, które być może służą do naśladowania? Z pewnością jest o czym myśleć, nad czym zastanawiać się, by dziecko nie wzrastało z przekonaniem, że tak wolno, należy, można.... Przecież nie wolno, nie należy, nie można i o tym dorośli wychowujący
dzieci powinni wiedzieć.