Dziewczynka weszła pod nogi żołnierza. Jego reakcja oburzyła internautów
Ostatnio na Tik Toku pojawił się filmik, na którym widać małą dziewczynkę, która stała na trasie przejścia żołnierza Brytyjskiej Gwardii Królewskiej w Londynie. Reakcja mężczyzny wywołała dyskusję wśród komentujących go użytkowników.
Gwardia Królewska to jeden z symboli Wielkiej Brytanii. Żołnierze nieodłącznie kojarzą się m.in. z Pałacem Buckingham, pod którym pełnią służbę, a ich charakterystyczne czarne czapki lub złote hełmy i czerwony mundur na stałe wpisały się w krajobraz Londynu.
Nic więc dziwnego, że wielu turystów chce sobie zrobić z nimi zdjęcie, często jednak nie patrząc na to, że żołnierze wykonują w tym czasie swoje obowiązki. Najprawdopodobniej w momencie zmiany warty doszło do sytuacji, która została uwieczniona na nagraniu.
Dziewczynka weszła pod nogi żołnierza
Na nagraniu udostępnionym przez użytkownika @octavioalmanza16 widać ubraną w czarne spodnie i różową bluzę z kapturem dziewczynkę, która rozgląda się po okolicy, nie zdając sobie sprawy, że stoi na trasie przemarszu żołnierza Gwardii Królewskiej. Ten idąc, prawdopodobnie na zmianę warty, głośno krzyczy do dziecka, żeby się odsunęło.
Zdezorientowana i wystraszona dziewczynka odskakuje i ucieka, a żołnierz nie zmieniając rytmu marszu, idzie dalej, czym wywołuje konsternację wśród zgromadzonych tam ludzi.
Lawina komentarzy pod filmikiem
Pod nagraniem, które wyświetlono już ponad pięć milionów razy pojawiło się bardzo dużo komentarzy dotyczących zachowania żołnierza. Część użytkowników uważała, że było ono niepotrzebne, a mężczyzna tylko wystraszył dziewczynkę, która - jak widać na nagraniu – kompletnie nie spodziewała się go za swoimi plecami.
Część jednak broniła jego zachowania, tłumacząc to konkretnymi procedurami. "Oni nie są atrakcją turystyczną, wykonują swoje obowiązki", "Nie może omijać przeszkód. Idzie po linii prostej, nie ważne, że ktoś stoi mu na drodze. Zazwyczaj krzyczą w ten sposób, żeby utorować sobie drogę" - tłumaczyli.
Potwierdzają to inne, regularnie pojawiające się w sieci filmiki, na których widać głośne reakcję gwardzistów na zachowanie turystów. Na jednym z nagrań widać m.in. jak jeden z nich potrąca stojące na jego drodze dziecko. Na innym z kolei, gwardzista głośno upomina turystkę, która chciała sobie zrobić z nim zdjęcie i zdecydowała się złapać za lejce konia, na którym siedział.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
