Dziwaczne akcesoria poprawiające urodę. Trudno wybrać najgorsze
Kobiety są w stanie zrobić naprawdę wiele, żeby poprawić niedoskonałości urody i na dłużej zachować młodość. Część z nich nie waha się i śmiało przekracza próg kliniki medycyny estetycznej, a część (znacznie większa) postanawia powalczyć ze swoimi wadami przy pomocy domowych sposobów. Na przykład gadżetów, które można kupić w sieci. Łotewska artystka, Evija Laivina wybrała najdziwniejsze z przyrządów do poprawiania urody i sfotografowała je. Efekt jest powalający.
Powiększanie ust
Numerem jeden są "gumousta", których zadaniem jest powiększanie naszych warg i poszerzanie uśmiechu, przy jednoczesnej redukcji zmarszczek. Powszechne są szczególnie na rynku azjatyckim. Jak dla nas wyglądają przede wszystkim śmiesznie. No i możemy sobie tylko wyobrazić, jak człowiek się w tym ślini...
Maseczka na twarz
Chcesz wzmocnić działanie maseczki? Nałóż ją na twarz, a potem przykryj tym oto dziełem. Ta dziwaczna maska ma na celu aktywację składników zawartych w kosmetykach.
Poprawiacz uśmiechu
Kiedy uśmiech pozostawia wiele do życzenia, a kąciki ust uparcie kierują się ku dołowi przez smutną, jesienną aurę, na pomoc przychodzi poszerzacz uśmiechu. Zadaniem tego gadżetu jest uformowanie kącików tak, by samoistnie kierowały się do góry.
Wałeczek masujący
Problem drugiego podbródka znany jest wielu kobietom. Objawia się zwłaszcza wtedy, kiedy przez przypadek otworzymy przednią kamerę w telefonie i nagle zauważamy fałdki tłuszczu, które odkładają się pod brodą. Żeby uniknąć tego typu dramatycznych sytuacji, warto sięgnąć po wałeczek masujący, które skutecznie rozbije tkankę tłuszczową i pozbędzie się problemu "drugiej brody".
Szablon do brwi
Brwi od kilkunastu miesięcy w naszym makijażu grają pierwsze skrzypce. Nie każda z nas jednak ma w sobie tyle talentu plastycznego, żeby każdego ranka nadawać im idealny kształt. I tu na scenę wkracza gotowy szablon, którego zadaniem jest wykreowanie perfekcyjnych łuków przy minimalnym wysiłku. Brzmi jak bajka, wygląda jak dziób flaminga.