GwiazdyEdyta Górniak ma zachcianki. Wysyła asystentkę po tofu do Londynu

Edyta Górniak ma zachcianki. Wysyła asystentkę po tofu do Londynu

Edyta Górniak jest wielką gwiazdą i najwyraźniej żyje w przekonaniu, że nie ma dla niej żadnych ograniczeń. Jak podaje "Fakt", chce wysłać do Londynu asystentkę, by przywiozła jej tofu. Koszt? Kilka tysięcy złotych.

Edyta Górniak ma zachcianki. Wysyła asystentkę po tofu do Londynu
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Karolina Błaszkiewicz

Edyta Górniak rozpoczyna trasę koncertową. "Fakt" donosi, że przed najbliższym występem zje tofu i to prosto z ulubionej restauracji. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że lokal jest w Londynie. Gwiazda mieszkała tam przez jakiś czas i zakochała się w kuchni tamtejszego Chinatown.

Ze względu na tę miłość, Górniak wysyła do Londynu swoją asystentkę. Ta ma kupić jej ulubioną potrawę i wrócić z nią do Polski. – Aby wszystko było świeże, Magda poleci w sobotę z rana. O 17 będzie z powrotem z kolacją dla gwiazdy – mówi informator "Fakt".

Tabloid wyliczył, że Edyta Górniak na swoją zachciankę wydała 4 tys. złotych. Jeszcze niedawno gwiazda miała mieć problemy finansowe – nie było jej stać na opłacenie edukacji syna Allana w prestiżowej amerykańskiej szkole. Miesięczny koszt nauki wynosił tam 30 tys. złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Edyta Górniaktofugwiazdy

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (61)