Ekspertka ds. mowy ciała o Heard i Deppie. Uwagę zwracają te rzeczy

Proces Johnny’ego Deppa i Amber Heard przykuwa uwagę opinii publicznej już od miesiąca. Podczas ostatniej rozprawy zeznania złożyła pozwana przez Deppa aktorka, która opowiedziała o sytuacji, w której uderzyła swojego ówczesnego męża. Według jej zeznań, miała to zrobić w obronie swojej siostry Whitney, którą Depp chciał zepchnąć ze schodów.

Mimo że prawnicy aktora nazywają wypowiedzi Heard "przedstawieniem jej życia", dr Louise Mahler, ekspertka ds. mowy ciała i komunikacji, podkreśla, że zarówno Depp, jak i Heard grają w sądzie swoje role. W rozmowie z 7news.com.au specjalistka przeanalizowała to, jak zachowują się główni bohaterowie procesu.

Ekspertka podkreśla w rozmowie z portalem, że "każda rzecz, którą robi Amber Heard jest pozbawiona wiarygodności". "Od oddychania i napinania mięśni, po sposób w jaki używa chusteczki i marszczy nos" - czytamy.

Jeśli chodzi o mowę ciała pozwanej, specjalistka najpierw wskazuje na jej napięcie szczęki. Chociaż samo napięcie nie jest oznaką niewiarygodności, dr Mahler twierdzi, że moment napinania mięśni szczęk przez Heard nie zawsze odpowiada jej mowie. "Kiedy próbuje przypomnieć sobie sytuacje emocjonalne, wydaje się to bardzo nienaturalne" - komentuje dla portalu.

Dr Mahler zwraca też uwagę na specyficzny, niezsynchronizowany oddech Amber Heard. Według niej hiperwentylacja aktorki nie wydaje się wynikać z pełnej emocji myśli. "Jeśli jest to prawdziwa emocja, dzieje się tak, że prawie widzisz wyzwalacz w umyśle, a potem następuje oddech. Ale w przypadku Amber Heard jest to wyrachowana strategia" - mówi specjalistka i podkreśla, że jej zdaniem w ten sposób Heard próbuje doprowadzić się do łez.

Specjalistka mówi także o specyficznym marszczeniu nosa przez Heard, co nie musi być problematyczne, jednak tempo w jakim się to odbywa, jest nienaturalne. Zaznacza, że jednocześnie jej głos w bardzo trudnej sytuacji pozostaje monotonny. Jak czytamy na 7news.com.au, "nie pojawiają się w nim żadne prawdziwe emocje".

Zdaniem specjalistki, Johnny Depp kreuje swoją "postać" zupełnie inaczej i wiarygodniej niż Amber Heard. "Jego postać to »nie mogę uwierzyć, że to się dzieje«, co oznacza, że przyjął strategię zamykania oczu, oddychania i mówienia powoli, spoglądania w dół" - wyjaśnia dr Mahler.

"Trzymał się tego przez cały czas, co czyni go wiarygodnym, ponieważ konsekwencja buduje wiarygodność" - dodaje i podkreśla, że jest to jeden z kluczy do uzyskania zaufania.

Czytaj także: Małżeństwo Deppa i Heard to związek dwóch toksyków. "Cały czas dochodzi do przekraczania granic"

W swojej wypowiedzi dr Mahler podkreśla, że oboje pozwani są aktorami, a Johnny Depp wybrał prostszą grę - jego działanie jest konsekwentne i powolne, a on jest w stanie utrzymać to tydzień po tygodniu.

Z kolei akt emocjonalny Amber Heard jest, jak mówi ekspertka, trudniejszy do utrzymania. "Kto wie, czy jest po prostu wyczerpana, znudzona czy cokolwiek innego, ale nie wygląda to dobrze" - komentuje. Zaznacza także, że w tego rodzaju sytuacjach "ludzie w stresie robią dziwne rzeczy".

Źródło: 7news.com.au

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl