GwiazdyEwa Chodakowska w mocnych słowach o otyłości. Wyznała, co myśli o ruchu body positive

Ewa Chodakowska w mocnych słowach o otyłości. Wyznała, co myśli o ruchu body positive

Trenerka przytoczyła historię swojej koleżanki
Trenerka przytoczyła historię swojej koleżanki
Źródło zdjęć: © AKPA

30.06.2022 21:31, aktual.: 01.07.2022 07:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ewa Chodakowska cieszy się sympatią wielu Polek prowadzących zdrowy styl życia. Trenerka motywuje je do ćwiczeń, odpowiedniej diety i pokazuje im, jak zmieniają się jej podopieczne. Niedawno podzieliła się historią swojej koleżanki, która sporo schudła. Przy okazji powiedziała, co myśli o ruchu ciałopozytywności.

Ewa Chodakowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek w branży fitness. Przez lata działalności zgromadziła spore grono zwolenniczek, które chętnie śledzą każde jej przedsięwzięcie. Profil Ewy obserwuje już blisko 2 mln osób. Jest dla nich wzorem i głosem rozsądku. W końcu trenerka od długiego czasu przekonuje, że zdrowy styl życia jest niezwykle ważny w drodze do szczęścia. Wiele osób z podziwem patrzy również na jej wysportowane, umięśnione ciało.

"Otyłość to choroba. Pora zabrać się za leczenie"

Chodakowska motywuje swoich obserwatorów do działania poprzez media społecznościowe. Publikuje w nich obszerne posty, w których porusza wiele problemów oraz zagadnień ze świata sportu. Ostatnio podzieliła się z internautami historią pewnej znajomej. Z opisu dowiadujemy się, że koleżanka Ewy jeszcze dwa lata temu ważyła 150 kg. Dzięki byciu konsekwentną i upartą zrzuciła niemal 80 kg.

"Wiesz.. przez całe swoje życie nie zauważałam swojej otyłości. To ludzie i otoczenie mi o niej przypominali. Nie rozumiałam, nie potrafiłam sobie wyobrazić, jak można czuć się inaczej. Dlatego za niczym nie tęskniłam. Żadne teksty motywacyjne, nie przemawiały do mnie. I tak z roku na rok, byłam coraz cięższa. Aż doszłam do momentu, kiedy wstanie z łóżka i zebranie się do pracy sprawiało mi kłopot. Męczyłam się, zakładając buty, sapałam po przejściu kilku metrów. Wtedy usłyszałam od swojego lekarza coś, co mną wstrząsnęło: pani jest chora. Otyłość to choroba. Pora zabrać się za leczenie" - cytuje Chodakowska.

Ewa Chodakowska o ciałopozytywności. "To swoboda i poczucie wolności"

Opowieść zainspirowała trenerkę do poruszenia publicznie tematu body positive. Chodakowska stwierdziła, że promowanie otyłości jest krzywdzące. "Body positive nie ma nic wspólnego z lekceważeniem choroby, bo to już z samego założenia, nie jest pozytywne!" - podkreśliła. Wypunktowała następnie własną definicję samoakceptacji. Wyjaśniła, że osoby ciałopozytywne powinny być wypełnione miłością i szacunkiem do siebie.

To rozstanie się z kompleksami. To zbudowanie nowej relacji ze sobą, opartej na akceptacji, miłości i trosce. To zaprzestanie ścigania funkcjonujących kanonów piękna, często nierealnych, stworzonych w postprodukcji, na potrzeby rynku. To zaprzyjaźnienie się ze sobą. To swoboda i poczucie wolności. To rezygnacja z poczucia winy i wyrzeczeń - wylicza.

Pod koniec zwraca się do internautów, mówiąc, że ciałopozytywność to idea, która przynosi ulgę. "Najwyższa pora, żeby kobiety zaczęły troszczyć się o siebie i swoje ciało z miłości do siebie i do niego, a nie z nienawiści" - podkreśliła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (62)
Zobacz także