Ewa Wiśniewska skończyła 79 lat. Jej życie to gotowy scenariusz na film
Choć trudno w to uwierzyć, Ewa Wiśniewska kilka dni temu skończyła 79 lat. Ostatnio zrobiło się o niej głośno za sprawą śmierci Krzysztofa Kowalewskiego, z którym była związana przez niemal dwie dekady. Jednak o charyzmatycznej aktorce nie wypada mówić wyłącznie w kontekście mężczyzn.
Wiśniewska wielokrotnie podkreślała, że wcale nie ciągnęło ją do aktorstwa – wręcz przeciwnie – w szkolnych przedstawieniach wypadała raczej mało przekonująco. Jednak już jako czternastolatka trafiła na plan filmu Andrzeja Wajdy.
Skazana na aktorstwo
- Chodziłam z koleżanką na ulicę Dolną na Mokotowie, gdzie kręcono "Kanał" i wciągnięto mnie na chwilę na plan jako statystkę. Podobnie było z "Zezowatym szczęściem", gdzie wchodziłam w kapeluszu na głowie przez bramę uniwersytetu filmowana od tyłu – opowiadała.
Wygrana w konkursie magazynu "Film" ostatecznie przypieczętowała los Wiśniewskiej – piękna blondynka dostała się na warszawską Akademię Teatralną. Jej kariera zawisła jednak na włosku przez wczesne macierzyństwo - jeszcze na studiach wyszła za Roberta Polaka i na czwartym roku urodziła córkę Grażynę, nazywaną "Inką".
Praca na pierwszym miejscu
Jednak Wiśniewska nie potrafiła zająć się należycie dzieckiem. - Dla mnie aktorstwo zawsze było na pierwszym miejscu. Córka ma o to do mnie żal do dzisiaj – wyznała w jednym z wywiadów. Nigdy nie zdecydowała się na drugiego potomka, a jej relacje z Grażyną są poprawne, ale raczej chłodne.
Popularność i sympatię telewidzów przyniosła jej rola w serialu "Doktor Ewa" z 1971 roku. Wiśniewską doceniali też reżyserzy. Jerzy Hoffman podkreślał, że nie bała się oszpecić dla roli, Jan Englert chwalił jej osobowość. Natomiast koledzy z Teatru Ateneum nazywali aktorkę… królową!
Przez jakiś czas aktorka mieszkała we Włoszech, gdzie wyjechała z biznesmenem, w którym była zakochana. Szybko zatęskniła jednak za graniem. Do jej najważniejszych ról należą te w "Paciorkach jednego różańca", "Cudzoziemce", "Ogniem i mieczem" czy "Po sezonie".
Miłosne perypetie
Życie uczuciowe Wiśniewskiej było równie ciekawe i różnorodne co zawodowe.
- Mężczyzna bez poczucia humoru nie miał u mnie szans. Nie interesowali mnie przystojni mężczyźni, którzy w mojej ocenie bywają próżni. Nie miało dla mnie znaczenia czy brunet to, czy blondyn i jakim kolorem oczu na mnie patrzy. Nigdy też nie zwracałam uwagi na status materialny. Musiał mi "zawiać mózg", mieć to "coś", mieć osobowość – mówiła w wywiadzie dla AKPY.
Z Kowalewskim tworzyła oryginalny duet. Niestety, ich związek rozpadł się, gdy aktor zostawił Wiśniewską dla dużo młodszej gwiazdy, Agnieszki Suchory. Ich związek rozpadł się na dobre, gdy Suchora urodziła aktorowi dziecko.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
