Ewa Żmijewska jest szczęśliwa u boku koleżanki z zespołu. Kobiety pochwaliły się nową sypialnią

Ewa Żmijewska to córka bardzo popularnego aktora, Artura Żmijewskiego. 29-latka nie poszła jednak w ślady swojego taty i za ścieżkę kariery wybrała muzykę. - Pamiętam z opowieści dziadków i rodziców, że od małego właściwie cały czas śpiewałam i występowałam - wokalistka przyznała w rozmowie z "Dzień dobry TVN".

Żmijewska podjęła studia muzyczne w Los Angeles i właśnie tam poznała, pochodzącą z Karaibów, Shandy Casper, z którą szybko połączyła ją nie tylko droga zawodowa, ale i prywatna. Obydwie piszą teksty swoich piosenek i koncertują. Polscy słuchacze mogli je poznać dzięki takim utworom jak "Tacy sami" czy "Where my heart belongs".

I choć kobiety przez lata unikały rozmów na temat łączącego ich uczucia, to dziś nikt nie ma wątpliwości, że kobiety łączy więcej niż wspólna praca. Mieszkające w Polsce artystki zgłosiły się ostatnio do wnętrzarskiego programu "Nowy aranż". To właśnie w telewizji WP widzowie mogli zobaczyć, jak wygląda ich sypialnia, która zdaniem Żmijewskiej wymagała niemałych zmian.

Partnerkom zależało na egzotycznym klimacie i ciepłych kolorach ich wspólnej przestrzeni. Pomysły architekt wnętrz, Karoliny Jakubowskiej, były strzałem w dziesiątkę, bo wchodząc do swojej sypialni, zarówno Żmijewska jak i Casper nie mogły wyjść z podziwu. - Nie spodziewałam się tego. Teraz mamy swój osobisty zachód słońca na ścianie - podsumowała szczęśliwa córka polskiego aktora. A wam, jak podoba się nowa sypialnia Shandy&Eve?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupaw