Fajkowska na otwarciu sezonu w operze. Nie trafiła z wyborem obuwia?

W czwartkowy wieczór, 7 września, w Warszawskiej Operze Kameralnej zorganizowano koncert galowy "Solo i w duecie", który był uroczystym otwarciem sezonu. W wydarzeniu uczestniczyło wiele osób znanych ze świata show-biznesu m.in. Joanna Moro, Patricia Kazadi, Izabella Krzan czy Katarzyna Zdanowicz.

W operze pojawiła się również Jolanta Fajkowska, która, choć zaczynała w "Teleexpressie", większość swojego życia poświęciła dziennikarstwu kulturalnemu (np. miała okazję relacjonować Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes czy przeprowadzić wywiady z takimi gwiazdami, jak Sting czy Anthony Hopkins). Trzy lata temu odeszła z Programu I Polskiego Radia.

Zobacz też: Jolanta Fajkowska zrezygnowała z pracy w mediach. Czym teraz się zajmuje?

Na jaką stylizację postawiła Jolanta Fajkowska? Główną rolę odegrała w niej śnieżnobiała sukienka sięgająca za połowę łydki. Przylegający do ciała fason odznaczał się ponadto dekoltem w kształcie litery "v". Dziennikarka przerzuciła przez ramię rudą chustę i pod kolor dobrała także masywny naszyjnik z kamieni. Trzeba przyznać, że wszystkie te elementy współgrały ze sobą rewelacyjnie.

Ale co z butami? Fajkowska spięła look zgodnie z zasadami stylizacji – dobierając obuwie pod kolor włosów – co wpłynęło na spójny efekt końcowy. Lecz rodzaj butów może zaskakiwać. Były to bowiem japonki na koturnach, które zdają się nie pasować do eleganckich wnętrz operowych. Znacznie lepiej odnalazłyby się tu po prostu czarne czółenka na obcasach.

Zobacz też: Maria Niklińska o relacjach ze znaną matką. Czy kobiety nadal są skonfliktowane?

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl